Donald Trump pozywa Facebook, Twitter i Google

Donald Trump pozywa Facebook, Twitter i Google

Były prezydent Donald Trump ogłosił, że składa pozwy przeciwko trzem największym firmom technologicznym w kraju: Facebookowi, Twitterowi i Google, a także ich dyrektorom generalnym.

Trump powiedział, że służy jako główny powód w pozwach zbiorowych, twierdząc, że został niesłusznie ocenzurowany przez firmy. “Żądamy zakończenia “shadow-banning”, stop uciszaniom i stop czarnej liście, zakazom i anulowaniu” – powiedział Trump na konferencji prasowej w Bedminster w New Jersey.

Pozwy zostały złożone w Sądzie Okręgowym USA dla południowego okręgu Florydy.

Trump został zawieszony na Twitterze i Facebooku po tym, jak jego zwolennicy przypuścili szturm na budynek Kapitolu 6 stycznia. Firmy powoływały się na obawy, że będzie on podżegał do dalszej przemocy. Obecnie nie może on już publikować postów na żadnej z tych platform.

Mimo to Trump nadal rozpowszechnia kłamstwa na temat wyborów w 2020 r., bezpodstawnie twierdząc, że wygrał, mimo że państwowi i lokalni urzędnicy wyborczy, jego własny prokurator generalny i liczni sędziowie, w tym niektórzy mianowani przez niego, powiedzieli, że nie ma dowodów na masowe oszustwa wyborcze, które zarzuca.

Zgodnie z sekcją 230 Communications Decency Act z 1996 roku, firmy internetowe są generalnie zwolnione z odpowiedzialności za materiały, które użytkownicy zamieszczają. Prawo, które zapewnia prawną “bezpieczną przystań” dla firm internetowych, pozwala również platformom mediów społecznościowych do moderowania swoich usług poprzez usuwanie postów, które, na przykład, są obsceniczne lub naruszają własne standardy usług, tak długo, jak działają one w “dobrej wierze”.

Ale Trump i inni politycy od dawna argumentowali, że Twitter, Facebook i inne platformy mediów społecznościowych nadużyły tej ochrony i powinny stracić swój immunitet – lub przynajmniej muszą na niego zapracować, spełniając wymagania określone przez rząd.

Facebook, Google i Twitter odmówiły komentarza.