Fiasko rozmów w Londynie, Zełenski chce wrócić do umowy z Trumpem
Fiasko rozmów w Londynie, Zełenski chce wrócić do umowy z Trumpem
– Jestem gotowy, by podpisać z USA umowę o minerałach – zadeklarował Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy uważa, że jest w stanie odbudować relację z prezydentem USA. Wcześniej administracja Donalda Trumpa dawała do zrozumienia, że porozumienia „nie ma już na stole”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził w niedzielny wieczór, że może odbudować relację z przywódcą USA Donaldem Trumpem po ich niedawnej kłótni w Białym Domu. Jak dodał, rozmowy należy kontynuować w innym formacie.
Podpisanie umowy USA – Ukraina o wspólnej eksploatacji zasobów mineralnych tego drugiego kraju było zaplanowane na piątek, jednak zostało odwołane po sporze między przywódcami, do którego doszło w Gabinecie Owalnym.
Mimo awantury w Białym Domu
Wcześniej w niedzielę szef Departamentu Finansów USA Scott Bessent stwierdził, że wspomnianego dokumentu „nie ma już na stole”, ponieważ zachowanie prezydenta Ukrainy w Białym Domu „zakłóciło sekwencję zdarzeń”.
Zełenski zapewnił jednak, że nadal jest gotowy, by podpisać z USA umowę o minerałach i nadmienił, że według niego USA nie przestaną wspierać Ukrainy. Zadeklarował jednak, że będzie dalej pracował nad tym, by przygotować się na „różne wyzwania”.
Jak podało BBC, Zełenski spotkał się z dziennikarzami przed wylotem z Wielkiej Brytanii. Wcześniej tego dnia wziął udział w szczycie na temat bezpieczeństwa w Londynie i spotkał się z królem Karolem III.
Szczyt w Londynie
Tymczasem brytyjski minister Luke Pollard przekazał, że „nie osiągnięto porozumienia w sprawie tego, jak ma wyglądać rozejm na Ukrainie”.
2 marca w Londynie odbył się szczyt europejskich przywódców, poświęcony omówieniu sytuacji na Ukrainie i kwestii bezpieczeństwa europejskiego. Wzięli w nim udział przywódcy państw europejskich, Sekretarz Generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego i inni wysoko postawieni urzędnicy.
W wywiadzie dla „Le Figaro” Emmanuel Macron powiedział, że Paryż i Londyn proponują wprowadzenie miesięcznego zawieszenia broni na Ukrainie, które miałoby zastosowanie „w powietrzu, na morzu i w sektorze energetycznym”.
Teraz jednak Londyn niuansuje to stanowisko. W rozmowie z radiem Times brytyjski minister Luke Pollard stwierdził, że Francja oraz Wielka Brytania nie doszły do porozumienia.
– Paryż i Londyn nie zawarły zgody co do tego, jak miałby wyglądać rozejm. Pracujemy razem z Francją i naszymi europejskimi sojusznikami, aby zastanowić się, jaka jest droga do stworzenia trwałego pokoju w Ukrainie – przekazał Pollard.
Co ustalono?
Brytyjski premier Keir Starmer powiedział, że chce utworzyć „koalicję chętnych”, aby zagwarantować wdrożenie porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy. Dodał, że Wielka Brytania jest gotowa wysłać swoje wojska na Ukrainę.
– W razie rozejmu na Ukrainie Wielka Brytania jest gotowa wysłać żołnierzy i samoloty, by zapewnić przestrzeganie umowy – mówił premier Wielkiej Brytanii.
– Wielka Brytania, Francja i inne kraje będą współpracowały z Ukrainą w sprawie planu zakończenia walk, który następnie przedyskutujemy ze Stanami Zjednoczonymi – mówił szef brytyjskiego rządu. – Zgodziliśmy się, że będziemy kontynuować pomoc wojskową dla Ukrainy i wywieranie presji gospodarczej na Rosję – dodał.
Uczestnicy szczytu zgodzili się kontynuować wspieranie Ukrainy i zwiększać presję ekonomiczną na Federację Rosyjską.
Comments (0)