Rozmowa z doktorem Mensur O. Sunje – renomowanym flebologiem

Rozmowa z doktorem Mensur O. Sunje – renomowanym flebologiem

“Niesienie pomocy innym sprawia mi przyjemność oraz powoduje, że czuję się spełniony.”

Rozmowa ze światowej sławy
lekarzem flebologiem Mensur O. Sunje.

Dlaczego wybrał pan tę profesję?
Jak daleko sięgam pamięcią zawsze chciałem wykonywać zawód, który wymagałby ode mnie kontaktu z ludźmi. Niesienie pomocy innym, czyli wykonywanie zawodu lekarza to to, co sprawia mi ogromną przyjemność oraz powoduje, że czuję się spełniony.

Jeżeli chce się zostać flebologiem, specjalistą od żył i żylaków, to jak powinna wyglądać taka edukacja?
Aby zostać flebologiem należy skończyć uczelnię medyczną, następnie odbyć praktyki (residency) i na końcu zdać egzamin przed komisją flebologów (Phlebology Board exams). Według danych z początku 2016 roku mamy w USA tylko 675 lekarzy tej specjalności, którzy uzyskali uprawnienia wydane przez American Board of Venous & Lymphatic Medicine (rządową komisję flebolologiczną). No i ja jestem jednym z nich.

Czym jest flebologia?
Flebologia to dziedzina medycyny zajmująca się żyłami i schorzeniami żył, w tym żylakami.

Jaką metodę diagnostyczną stosuje pan w swojej praktyce?
Najpopularniejszą metodą jest oczywiście badanie ultrasonograficzne (USG). Dzięki tej metodzie diagnostyki obrazowej uzyskujemy obraz przekroju badanego obiektu i możemy docieć przyczyny symptomów, które dręczą pacjenta z problemami żylnymi.

A co mówią statystyki? W jakim stanie są nasze żyły, zwłaszcza w kończynach dolnych?
Według danych statystycznych 35% populacji lub co trzecia osoba ma jakieś mniejsze lub większe problemy z żyłami.

Na co najczęściej uskarżają się pana pacjenci?
Najczęstsze symptomy budzące zaniepokojenie pacjentów to: ból lub skurcze nóg, zmęczenie, poczucie ociężałości, swędzenie, zespół niespokojnych nóg (RLS), opuchlizna i uczucie pulsowania. Niektórzy pacjenci mimo, że nie odczuwają żadnych symptomów nadal mają problemy z workowatymi lub wrzecionowatymi poszerzeniami żył kończyn dolnych lub żył siateczkowych tzw. pajączkami czyli popękanymi żyłkami widocznymi na całej długości nóg. I przez to mogą także potrzebować mojej pomocy.

Kto, kobiety czy mężczyźni, są bardziej podatni i częściej mają problemy z żyłami?
Zdecydowanie kobiety. Na tą opinię mają wpływ przede wszystkim zmiany hormonalne oraz nabieranie wagi podczas okresu ciąży. Podczas pierwszej ciąży 35% kobiet zaczyna mieć problemy z żyłami i żylakami, a podczas drugiej ciąży liczba ta wzrasta aż do 55%.
Należy tu także wspomnieć o dziedziczeniu, które odgrywa bardzo ważną rolę w tego typu schorzeniach. Prawdopodobieństwo wystąpienia żylaków u następnego pokolenia wynosi aż 65% jeżeli jedno z rodziców miało problemy z żyłami, gdy oboje z rodziców cierpieli na schorzenia żylne ryzyko to wzrasta aż do 95%.

Proszę opisać naszym czytelnikom jak wyglądają nowoczesne metody leczenia schorzeń żył i czym różnią się od tych, które były praktykowane powiedzmy 10 lat temu?Najnowocześniejsze metody to EVLT (endovenous laser ablation) minimalnie inwazyjna metoda wykorzystująca USG oraz światłowody i laser. Microphelectomy – metoda wykorzystująca maleńkie nacięcia w celu usunięcia problemowych żył oraz ultrasound guided sclerotherapy, czyli skleroterapia, której mechanizm polega na redukcji przepływu krwi w naczyniu przy zastosowaniu środków chemicznych. Oczywiście wszystkie te zabiegi są wykonywane w naszej klinice. Endovenous laser ablation to relatywnie nowa procedura, która została zatwierdzona przez Food and Drug Administration (FDA) w 2003 roku. Wcześniej najbardziej popularnym zabiegiem było wyłuszczenie lub stripping, czyli chirurgiczne wycięcie podskórnie leżącej poszerzonej żylakowato żyły na jej długości (w osi podłużnej). Po takim zabiegu pacjent spędzał około 12-14 dni w łóżku, a poza tym był to zabieg wysokiego ryzyka wystąpienia komplikacji. Dzisiejsze metody opierają się na minimalnej inwazyjności. Pacjenci nie muszą być usypiani i większość z nich może normalnie funkcjonować już na drugi dzień po zabiegu.

Jaki pierwszy symptom świadczący o problemach z żyłami powinien nas zaalarmować?
Ból nóg, skurcze, opuchlizna lub zmiany skórne to alarmujące symptomy. Wielu ludzi uważa, że to normalne symptomy, jakich doświadczają, zwłaszcza po długim i wyczerpującym dniu. Ale jest to tylko normalne dla tych, którzy już mają zdiagnozowane problemy żylne.

Czy możemy w jakikolwiek sposób uchronić się lub zapobiec problemom związanym z chorobami żył?
Niestety nie ma złotego środka zapobiegającego chorobom żył. Większość ludzi posiadających te problemy urodziło się z osłabionymi ściankami żył i z upływem czasu przypadłość ta pogarszała się. Co możemy zrobić, to prowadzić zdrowy tryb życia i starać się dbać o nasze żyły.

Czy żylaki i pajączki to tylko problem estetyczny?
Owszem pajączki mogą być tylko estetyczną skazą, ale bardzo często są także wskazówką, że powinniśmy poświęcić większą uwagę naszym żyłom, gdyż coś złego zaczyna się dziać. Żylaki to w większości problem medyczny, nie estetyczny.

Jak ocenia pan poziom oferowanych w Ameryce zabiegów. Czy jesteśmy liderem w dziedzinie flebologii?
Tak, Stany Zjednoczone są światowym liderem oferującym najlepsze metody walki i leczenia z problemami żył. Wprawdzie niektóre z dostępnych dziś metod były najpierw praktykowane w Europie, ale my zdecydowanie doścignęliśmy, a nawet prześcignęliśmy Europę. Osobiście jestem bardzo aktywnie zaangażowany w działalność europejskich organizacji flebolologicznych. Ale my w USA posiadamy bogatszą bazę danych oraz prowadzimy więcej badań.

A jak wyglądają koszty zabiegów żylnych? Czy trzeba być milionerem lub mieć drogie ubezpieczenie zdrowotne, by móc pozwolić sobie na leczenie żył?
Zabiegi te są dostępne dla wszystkich. Prawie każde ubezpieczenie, włączając w to Medicaid i Medicare pokrywa koszty zabiegu medycznego (ważne jest, by myśleć o tych zabiegach jako procedurach medycznych), który jak wiemy nieleczony może doprowadzić do pogorszenia stanu lub zagrożenia życia pacjenta. Jednym z najważniejszych celów Chicago Vein Institute jest zapewnienie najlepszej opieki i oferowanie najlepszego zabiegu tym, którzy go potrzebują.

Proszę opisać pierwszą wizytę w gabinecie flebologa? Czego mogą oczekiwać pacjenci?
Zacznijmy od tego, że pacjent ma do wyboru dwie opcje. Podczas jednej wizyty możemy wykonać USG oraz przeprowadzić konsultacje. Po wykonaniu badania ultrasonograficznego widzimy przyczyny schorzenia i wtedy rozmawiamy z pacjentem na temat zalecanej formy leczenia. Druga opcja dostępna dla każdego pacjenta to zasięgniecie tzw. drugiej opinii. Jest to darmowa konsultacja z innym specjalistą w dziedzinie flebologii. Pacjenci nie muszą specjalnie przygotowywać się do wizyty, a po badaniach o własnych siłach mogą udać się do domu.

Czy pana klinika oferuje darmowe konsultacje?
Oczywiście. Można je ustalić na dowolnie wybrany dzień tygodnia dzwoniąc do kliniki Chicago Vein Institute na numer 773-506-7340. Czekamy na państwa telefony, aby zaoferować Wam najlepszą pomoc.

Z doktorem Mensur O. Sunje rozmawiała JJ.