Inwestować każdy może
Inwestować każdy może
Większość z nas zastanawia się, jak będą wyglądały nasze finanse po przejściu na emeryturę. Jak będzie wyglądało to nasze życie za 10 czy 20 lat, gdy będziemy już starsi. Czy wystarczy nam dochodów na godziwe życie?
Jeśli jedynym naszym dochodem będzie tylko czek z Social Security, to nie zapowiada się to zbyt dobrze. Jak pewnie wiecie z otrzymywanych co roku informacji na temat Państwa przyszłych wypłat z ramienia Social Security nie będzie łatwo związać koniec z końcem, nie mówiąc już o pomocy swoim dzieciom czy wnukom.
Czy możemy tej sytuacji jakość zaradzić?
Na pewno tak, a jednym ze sprawdzonych i REALNYCH sposobów jest INWESTYCJA w nieruchomość. Może to się wydawać bardzo trudne i ryzykowne, czasami wręcz nierealne. Mam nadzieję, że poniższy przykład pomoże Państwu spojrzeć na inwestycję w nieruchomości bardziej przychylnym okiem.
Czy nas na to stać i jak to pracuje?
Aby pozwolić sobie na inwestycje, musimy przekalkulować co mamy, a co możemy mieć. Jednym z najprostszych sposobów jest inwestycja w dom 3- lub 4-rodzinny, w którym również będziemy mieszkać. W takim przypadku jest wymagana mniejsza kwota minimalna do zainwestowania, nawet poniżej 5% wartości budynku i niższe oprocentowanie. To jest najtańsza forma inwestycji w nieruchomość. Dla osób z większym kapitałem poniższy przykład może być lepszym rozwiązaniem. Inwestujemy w budynek, w którym nie mieszkamy, a w całości wynajmujemy. W takim przypadku będzie nam potrzebny kapitał w wysokości 20-25% wartości domu.
Poniżej przedstawiam Państwu rzeczywisty przykład zakupu nieruchomości pod wynajem z miesiąca września 2019 oraz kalkulacje wydatków na pożyczkę i zarobku z wynajmu.
Budynek 3-apartamentowy w dobrym stanie w okolicy Montrose i Central w Chicago.
Cena sprzedaży $468,000, dokonana wpłata 25%, co stanowi $117,000. Zaciągnięta pożyczka na kwotę $356,000. Pożyczka 15-letnia, oprocentowanie 4.25%, co daje miesięczną spłatę $2,670. Do tego doliczamy podatek $500, ubezpieczenie $180, opłaty właściciela $400. Nasz całkowity miesięczny wydatek to kwota $3,750.
Mieszkania z 3-sypialniami, a dolne mieszkanie 1 sypialnia.
Dochód całkowity miesięczny z wynajmu mieszkań – $3,700 plus $50 z pralni. Razem miesięcznie daje nam to kwotę $3,750. A więc w tym przypadku dochody z wynajmu i opłaty miesięczne się zrównują i dom sam się spłaca.
Jeśli nie decydujemy się na jakieś nadpłaty, które pozwoliłyby spłacić dom szybciej, po 15 latach stajemy się właścicielami domu bez zadłużenia, a cały dochód z wynajmu (minus koszta) – $1,670 (przy dzisiejszych cenach) zostaje każdego miesiąca w naszej kieszeni. Ale możemy założyć, że dochód jak i wartość domu po 15 latach będą wyższe. Wartość samego domu może zwiększyć się co najmniej dwukrotnie.
Mam nadzieje, że powyższy przykład z łatwością pokazuje, że z inwestycji w tym przypadku $117,000 można realnie zostać zabezpieczonym na przyszłość. Pozostaje pytanie – skąd wziąć $117,000 na wpłatę, jeśli nie posiadamy ich na koncie w banku.
I tutaj też istnieje wiele możliwości. Jedną z najprostszych metod, przy założeniu, że już posiadamy nieruchomość częściowo lub w całości spłaconą, jest wybranie pieniędzy pod zastaw tej wartości w postaci equity lub przefinansowania z wybraniem gotówki. Innym sposobem jest wybranie pieniędzy z planów emerytalnych, konta IRA lub tym podobne, które raczej nie przyniosą nam takich dochodów w przyszłości.
To tylko jeden, ale dość charakterystyczny sposób wyciągania korzyści z inwestycji w nieruchomości. Następnym razem opiszę inne możliwości. Jeśli macie Państwo jakiekolwiek pytania na temat inwestycji w nieruchomości lub ogólnie nieruchomości, pożyczek proszę o kontakt na numer telefonu 773-350-8406.
Andrzej Świderski