Jechał autostradą pod prąd – jedna osoba nie żyje
Jechał autostradą pod prąd – jedna osoba nie żyje
Zmarł kierowca, który w sobotę rano uczestniczył w zderzeniu wielu pojazdów na autostradzie I-80. W zdarzeniu udział wzięły dwie ciężarówki.
Według Illinois State Police, tuż przed godziną 2 w nocy, biały Chevrolet SUV wjechał na I-80 z I-294 w pobliżu Markham i jechał na zachód wschodnimi pasami ruchu. Trzy pojazdy jadące na wschód nie były w stanie uniknąć zderzenia. Chevrolet zderzył się bokiem z białą ciężarówką Peterbilt z 2020 roku, a następnie uderzył czołowo w białego Freightlinera z 2016 roku. Szary SUV Jeep z 2016 roku, który jechał za ciężarówką nie był w stanie zatrzymać się na czas i najechał na tył ciężarówki.
Kierowca Chevroleta został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono zgon, powiedział ISP. Kierowcy i pasażerowie innych pojazdów uczestniczących w wypadku, w tym 2-letni chłopiec, nie odnieśli obrażeń.
Wszystkie pasy I-80 w kierunku wschodnim zostały zamknięte na czas śledztwa, a ruch został skierowany na Kedzie. Wszystkie pasy międzystanowe zostały ponownie otwarte około godziny 9:45 rano.
Comments (0)