Jesienne specjały

Jesienne specjały

Tym razem wcześniej niż przed laty popularna sieć kawy w Wietrznym Mieście poszerzyła asortyment specjałów o coffee spice, pumpkin coffee i inne rodzaje kawy z przyprawami rozgrzewającymi i słodką śmietanką.

Czy to znak, że jesień będzie chłodniejsza niż zwykle, a może zima nadejdzie wcześniej? Uważny obserwator dostrzegł skutki huraganu Elsa, który przemknął przez Zatokę Meksykańską już na przełomie czerwca i lipca, a więc nieco wcześniej niż w ubiegłych latach.

Jesienne nastroje poprawi nam nie tylko wspomniana kawa ale też innowacyjny dodatek w postaci pożywnej porcji noodles pumpkin spices. Czy zachwycają nas te amerykańskie przysmaki? Zamiast macaroni & cheese preferujemy kiełbaski, nie tylko z grilla, krupnioki na gorąco,  podroby, a więc wątróbki, flaczki, potrawki z dodatkami. Coraz częściej próbujemy konsumpcyjnych nowości. Tradycyjnie, jak to ludzie pracy, szczególnie fizycznej przywiązani jesteśmy do potraw z wędliną, z mięsem. Wiadomo, organizm zaangażowany ruchowo nie może zostać pozbawiony wysokoproteinowych produktów. Tym niemniej nie mamy problemu aby przekonać się do spróbowania przysmaków orientalnych, a już z prawdziwą przyjemnością stosujemy wszelkie pikantne przyprawy. Papryczki od sąsiada z południowej strony Ameryki, w postaci sosów tabasco lub im podobne specjały, szczególnie gładko łyka się z osławioną tequilą. Czy nasi amerykańscy przyjaciele równie ochoczo konsumują tutejsze wędliny, potrawki, rolady z modrą kapustą, kołaczki?

Jeśli mają apetyt, to gdzie jadą po zakupy, w jakiej firmie zamawiają dostawy do domów? Czy odwiedzają znakomicie zaopatrzone stoiska w polonijnych sklepach? Na kogo liczyć, aby nasze najbardziej wartościowe tradycje żywieniowe przetrwały na tym kontynencie dla potrzeb następnych pokoleń? Nic tak nie sprzyja integracji jak wspólny, obficie zastawiony stół, baza lepszego humoru, szansa porozumienia. A może i nadzieja na lepszą przyszłość. Dzisiaj w dniu 1 października tradycyjnie rozpoczyna się nowy rok szkolny 2021/2022 na wyższych uczelniach w Polsce. Myśli nasze biegną więc do naszych dzieci, wnuków, którym chce się poszukiwać czegoś więcej niż zabaw i swawoli. Komu powierzyć promocje nasycenia odpowiednią strawą nie tylko ciała ale i ducha? Wiadomo, studentom. Na dobry początek życzymy im powodzenia w nauce. Gaudeamus igitur.

Marta Blicharska
bmz669@juno.com