Joe Biden ułaskawił syna. „Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją”

Joe Biden ułaskawił syna. „Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją”

Joe Biden i jego syn Hunter.

W niedzielę prezydent USA Joe Biden poinformował, że ułaskawił swojego syna, Huntera Bidena, skazanego za nielegalne posiadanie broni palnej oraz uchylanie się od płacenia podatków federalnych. „Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją, dlaczego jako ojciec i prezydent podjąłem tę decyzję” – zaznaczył Biden.

„Dziś podpisałem akt ułaskawienia dla mojego syna Huntera. Od początku swojej prezydentury deklarowałem, że nie będę ingerował w działania Departamentu Sprawiedliwości i dotrzymałem słowa, choć patrzyłem, jak Hunter jest niesprawiedliwie i wybiórczo ścigany” – napisał prezydent w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom.

Joe Biden wcześniej wielokrotnie zapowiadał, że nie skorzysta z prawa łaski wobec swojego syna. „Każdy, kto bezstronnie spojrzy na fakty w tej sprawie, dojdzie do wniosku, że Hunter został oskarżony wyłącznie dlatego, że jest moim synem” – stwierdził prezydent – „Próbowano złamać Huntera, który od ponad pięciu lat utrzymuje trzeźwość. Próbując złamać jego, chciano uderzyć we mnie. Dość tego”.

Biden wyjaśnił, że decyzję o ułaskawieniu podjął w miniony weekend.

„Wierzę w system sprawiedliwości, ale wiem, że polityka wpłynęła na ten proces, prowadząc do niesprawiedliwości. Nie widziałem powodu, by dłużej zwlekać z tą decyzją” – napisał.

Hunter Biden został uznany winnym m.in. składania fałszywych informacji w formularzu dotyczącym zakupu broni palnej w 2018 roku. W procesie dotyczącym podatków przyznał się do winy w związku z niepłaceniem co najmniej 1,4 miliona dolarów należnych podatków w latach 2016-2019, mimo prowadzenia wystawnego stylu życia. Groziło mu nawet 17 lat więzienia lub kara grzywny do 1,3 miliona dolarów za przestępstwa podatkowe oraz do 25 lat pozbawienia wolności za fałszywe oświadczenia dotyczące posiadania broni.

Hunter Biden stał się pierwszym synem urzędującego prezydenta USA skazanym w procesie karnym. Był celem licznych ataków ze strony Republikanów, którzy oskarżali go o „handlowanie wpływami” ojca w relacjach z zagranicznymi partnerami, m.in. z Chin i Ukrainy. Mimo długoletniego śledztwa oraz formalnego wszczęcia postępowania impeachmentowego wobec Joe Bidena, Republikanie nie przedstawili dowodów na bezpośrednie zaangażowanie prezydenta w działalność jego syna.