Kabaretowe Andrzejki, czyli terapia śmiechem

Kabaretowe Andrzejki, czyli terapia śmiechem

Zapraszamy na Zabawę Andrzejkową z kabaretem NIEWIADOMO CO? – już 26 listopada do Janosik Banquets. Kabaret, mini-koncerty, kolacja – bilet w cenie $45 od osoby.

W jaki sposób doszło do powstania Kabaretu Niewiadomo Co?
Kabaret powstał pod wpływem chwili… a chwilą tą było nasze spotkanie z krakowskim Kabaretem Pod Wyrwigroszem. Kiedy odwiedzali Amerykę i usłyszeli nasze skecze doradzili nam, abyśmy stworzyli program kabaretowy adresowany do Polonii. To oni także podsunęli nam pomysł na nazwę Niewiadomo Co? I tak to się wszystko zaczęło. Z Kabaretem Pod Wyrwigroszem objechaliśmy Amerykę i wtedy prezentowaliśmy nasze pierwsze pomysły komediowe, które spotkały się z aplauzem publiczności. Po powrocie do Chicago zapadła decyzja – robimy kabaret. Potem przygotowaliśmy kilka programów. Pandemia przerwała naszą działalność, skupiliśmy się na innych projektach, jednak znów powracamy na scenę, znów będziemy bawić naszą publiczność.

Dlaczego akurat kabaret?
Ponieważ kabaret daje nam możliwości na zaprezentowanie nie tylko naszych talentów komediowych i aktorskich, ale także wokalnych. A skoro zawsze są jakieś czasy, raz lepsze raz gorsze, w rzeczywistości popandemicznej kabaret wydał nam się odpowiednią formą podniesienia na duchu, rozśmieszania i zaszczepiania pozytywną energią widzów. Kabaret jest dla nas wszystkich taką terapią śmiechem, która pozwala zapomnieć o kłopotach dnia codziennego, odstresowuje. Kabaret według nas poprzez śmiech łączy ludzi, jest także lekarzem, który zamiast pigułkami leczy humorem.

Jak rodzą się pomysły na postacie występujące w kabarecie, na skecze, na tematy, które wykorzystujecie w swoich programach?
Zacznę może od postaci. Pomysły rodzą się spontanicznie. Kabaret tworzy kilka osób, więc każdy ma udział w kreowaniu postaci takich, jak Stanley Cucumber, Rodriguez, Rysia Wydra czy Tosia Cebula. Niektórzy z nich są bohaterami tylko jednego programu, do innych powracamy cyklicznie w nowych odsłonach. Jeżeli chodzi o poruszane tematy to przede wszystkim skupiamy się na tym, co znane jest Polonii i tym, co śmieszy niezależnie od wieku, czyli wykorzystujemy specyficzny polonijny język – ponglisz, przedstawiamy w komiczny sposób bolączki związków damsko-męskich i sprawy społeczne. Czasem “przemycamy” lekką satyrę polityczną, ale jest to bardzo sporadyczne. Staramy się wszystkich bawić poprzez parodię. Bardzo często pomysły na skecze rodzą się w nieoczekiwanych miejscach w kolejce w sklepie, w restauracji. Podglądając ludzi, słuchając ich rozmów mamy wręcz gotowy materiał, który adaptujemy na potrzeby programu.

Już niedługo Kabaret Niewiadomo Co? wystąpi na zabawie Andrzejkowej w Janosik Banquets. Jakie atrakcje przygotowaliście tym razem?
Było dla nas miłym zaskoczeniem, że widzowie nie zapomnieli o nas i ciągle pytali, kiedy wracamy z nowym programem. Postanowiliśmy więc odpowiedzieć na ich prośby i stąd nasz udział w Andrzejkach. Atrakcje, jakie przygotowaliśmy na ten wieczór to nie tylko skecze i parodie, ale również mini koncerty. Oprócz seksownego Rodrigueza na scenie pojawi się min. Barbara Szymańska w repertuarze Violetty Villas, DJ Bartek, czyli Bartek Zieliński parodiujący Skaldów. Cytując nasz ulubiony utwór “Będzie! Będzie zabawa! Będzie się działo! I znowu nocy będzie mało. Będzie głośno, będzie radośnie. Znów przetańczymy razem całą noc”

Z Agnieszką Topolską rozmawiała Iwona Biernacka