Lewica wciąż szuka kandydata. Padła ważna data

Lewica wciąż szuka kandydata. Padła ważna data

Na zdjęciu od lewej: Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus, Adrian Zandberg i Robert Biedroń.

Łukasz Michnik, rzecznik Nowej Lewicy, zapowiedział, że partia planuje przedstawić swojego kandydata na prezydenta jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Choć w ostatnich miesiącach na liście potencjalnych kandydatów pojawiły się dwa nazwiska kobiet, to wyniki sondaży wskazują, że inne propozycje cieszą się wyższym poparciem. Badanie przeprowadzone wśród Polaków miało na celu zrozumienie, jak wyborcy mogą reagować na możliwe nominacje.

Michnik wyjaśnił, że zgodnie ze statutem Nowej Lewicy, to Rada Krajowa licząca 162 członków, zdecyduje o kandydacie na prezydenta RP. Podkreślił jednak, że inne ugrupowania koalicyjne tworzące Lewicę nie mają prawa głosować, choć współpraca z nimi jest na bieżąco konsultowana. Zgodnie z jego wypowiedzią, decyzja o kandydacie powinna zapaść przed Bożym Narodzeniem, a do głosowania Rady Krajowej będzie wiadomo, czy UP i PPS poprą wybraną osobę.

Choć do tej pory najczęściej wymieniano Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk oraz Magdalenę Biejat, jako potencjalne kandydatki, to najnowszy sondaż wykonany przez pracownię Opinia24 na zlecenie Radia Zet pokazuje, że Polacy nie są do końca przekonani co do proponowanych nazwisk. 29 proc. respondentów stwierdziło, że nie interesuje ich wybór kandydata, a 16 proc. preferowałoby kogoś spoza partii.

Wśród polityków Nowej Lewicy najwyższe poparcie zdobył Robert Biedroń, który uzyskał 14 proc. głosów. Tuż za nim znalazła się Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z wynikiem 13 proc., a Włodzimierz Czarzasty i Magdalena Biejat zajęli ex aequo trzecią pozycję (po 9 proc.). 10 proc. respondentów wskazało innego kandydata z Lewicy.

Choć Biedroń uzyskał najwięcej wskazań, jego poparcie nie jest wolne od negatywnych opinii – aż 22 proc. zwolenników Lewicy nie ma o nim pozytywnego zdania. Większy odsetek negatywnych opinii zbiera Włodzimierz Czarzasty, którego nie lubi 34 proc. wyborców Lewicy.

Jeśli chodzi o rozpoznawalność, Biedroń wypada najlepiej – 95 proc. ankietowanych zna go jako europosła i byłego prezydenta Słupska. Czarzastego rozpoznaje 84 proc. respondentów, a Dziemianowicz-Bąk tylko 54 proc. Najgorzej w tej kwestii wypada Magdalena Biejat, którą kojarzy zaledwie 43 proc. badanych.

Sondaż przeprowadzono w dniach 13-18 listopada 2024 r. na próbie 1000 dorosłych Polaków metodą mixed mode (CATI i CAWI).