“Małe Wici” zdobywają stan Utah
“Małe Wici” zdobywają stan Utah
Litry wypitej wody i wylanego potu podczas prób i wreszcie młodzi tancerze są gotowi do podboju stanu Utah, a dokładnie gotowi do udziału w dwóch festiwalach folklorystycznych w miastach Springville i Bountiful.
Zespół wyruszył do Utah 25 lipca 2016 roku, samolotem do Salt Lake City, potem autobusem do Springville. Po rozwiązaniu spraw organizacyjnych i zapoznaniu się z programem festiwalu grupa zostałą zakwaterowana i mogła odpocząć po podróży. W stanie Utah mieszka wiele rodzin mormońskich i to u nich zamieszkuje nasza młodzież. Gospodarze mają duże rodziny, dzieci w wieku naszych, więc bardzo szybko zawiązują się przyjaźnie lub grupy o wspólnych zainteresowaniach.
Światowy Festiwal Folklorystyczny w Springville obchodził w tym roku swoje 30-lecie i odbywał się pod hasłem “Jeden świat jedna scena”. Brało w nim udział 11 grup z takich krajów jak: Bułgaria, Boliwia, Kolumbia, Niemcy, Holandia, Czechy, Puerto Rico, Korea Płd., Mongolia, Francja i Małe Wici, które reprezentowały polski folklor. Zaprezentowaliśmy na festiwalu tańce: poloneza, krakowiaka, tańce śląskie, lubelskie i Beskid Śląski. Dodatkowo w festiwalu brały udział grupy miejscowe z tańcami amerykańskimi jak clogging, tańce indiańskie i hawajskie. Festiwal rozpoczął się tradycyjnie wielką uliczną paradą, w której oprócz grup festiwalowych, wzięły udział miejscowe grupy artystyczne, biznesy i instytucje. Mimo bardzo wysokiej temperatury, wszyscy tańczyli I śpiewali, a publiczność klaskała zapamiętale. Koncerty festiwalowe odbywają się w amfiteatrze w pięknym parku i jest to czas celebracji tańca, śpiewu, muzyki i kultury. Wszystkie grupy cieszą oczy pięknymi kostiumami, choreografiami i śpiewami.
Każdy wieczór zaczyna się i kończy wspólnym tańcem wszystkich zespołów, co jest świetnym elementem integracyjnym. Występy naszej grupy cieszyły się dużym powodzeniem. Mimo, że jesteśmy najmłodszą grupą z powodzeniem konkurujemy z pozostałymi, a to za sprawą pięknych choreografii przygotowanych przez panią Annę Strojny oraz polskich barwnych i bogatych kostiumów. Bardzo wzruszający był koncert w amfiteatrze dla osób niepełnosprawnych, którzy odwdzięczyli się własnoręcznie wykonanymi kartkami z podziękowaniem. Smutno było się rozstawać, ale trzeba było jechać na następny festiwal, do Bountiful.
Małe Wici zmieniły stare rodziny na nowe, był czas na poznanie się, odpoczynek, pikniki, ale też wycieczki do Słonego Jeziora, do Salt Lake City, na wyprawy w góry, pieszo czy na rowerach. Duże zainteresowanie wzbudziły obiekty sportowe z Olimpiady Zimowej 2002. Dużo przyjemności, ale na następny festiwal czas. W tym festiwalu brało udział 6 grup z poprzedniego i jedna miejscowa, będąca gospodarzem tego wydarzenia. Występy uliczne, tańce z publicznością to najprzyjemniejsza część tego festiwalu. Pisząc o festiwalach w Utah, nie sposób nie wspomnieć o wielkim, bezinteresownym wysiłku jaki włożyły mamy tancerzy i tancerek w przygotowanie strojów, prezentów, pakowanie wszystkiego, uczestnictwo w próbach poprzez przywożenie dzieci, a potem duchowy udział we wszystkim. W czasie samego festiwalu Panie Jolanta, Aneta i Małgorzata pomagały ubierać, częsać, nakładać makijaż, jak również pakować i przywozić kostiumy. Wszystkim rodzicom należny się ogromne podziękowanie i gorące słowa uznania. Nasza kapela również zebrała wiele oklasków i słów podziwu.
Na koniec festiwalu aura sprawiła niespodziankę i zgotowała ogromną burzę. Piękne stroje rozłożone na trawie solidarnie w pośpiechu pakowali wszyscy, również tancerze z innych zespołów. Tancerka zapytana o wrażenia i o to, co najbardziej podobało się jej na festiwalu odpowiedziała krótko: “Mogłam pokazać jak my tańczymy i zobaczyć tańce z wielu krajów”. Po dwóch tygodniach pobytu powrót do domu, a na lotnisku Midway stęsknieni rodzice czekali z transparentem: “Witamy Wici”.
Było wspaniale. Dziękujemy Rodzicom, pani Annie Strojny i pani Dyrektor artystycznej zespołu Wici, Magdalenie Solarz.
Podsumowując festiwal trzeba podkreślić, że było to wielkie osiągnięcie artystyczne.
Mieczysław Kmiecik