MEN chce zlikwidować ocenę z zachowania

MEN chce zlikwidować ocenę z zachowania

Barbara Nowacka

Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka planuje likwidację oceny z zachowania – podają media. Pomysł jest dopiero w początkowej fazie przygotowania, ale znane są pierwsze propozycje. – Nauczyciele się załamią – twierdzi osoba znająca sprawę. Zmiana może wejść w życie już w 2026 roku.

O szykowanych zmianach poinformował w czwartek „Newsweek”. Tygodnik miał poznać szczegóły dotyczące planów MEN, nad którymi pracuje aktualnie zespół ds. praw i obowiązków ucznia w resorcie. Korzysta on z gotowych zaleceń ekspertów Instytutu Badań Edukacyjnych, postulujących likwidację oceny z zachowania. Do tego konieczna jest jednak zmiana ustawy o systemie oświaty.

MEN zapewniać ma, że nie chce chaosu w szkołach, dlatego też proponuje okres przejściowy. Początkowo nauczyciele mieliby stosować „bieżący, rozwojowy opis zachowania”, który byłby opracowywany „przez ucznia samodzielnie, ale we współpracy z wychowawcą i na podstawie ogólnokrajowych kryteriów”.

Resort podkreśla jednocześnie, że póki co nie ma mowy o pracach legislacyjnych, a jedynie ustalaniu samej koncepcji, po czym nastąpią konsultacje z nauczycielami. Nowe przepisy miałyby wejść w życie w 2026 r.

Informator „Newsweeka” podchodzi do nich jednak sceptycznie.

– Nauczyciele się załamią. Dojdzie im jeszcze więcej papierologii i jeszcze więcej poświęconego dla szkoły czasu – komentuje.

Zabraknie kolejnej oceny na świadectwie?

Obecnie zachowanie ucznia można określić jako: wzorowe, bardzo dobre, dobre, poprawne, nieodpowiednie lub naganne. Z powodu złego zachowania nie można zatrzymać ucznia w danej klasie na kolejny rok.

Jeśli uczeń ma zachowanie wzorowe, może liczyć na nagrodę pod koniec roku szkolnego. W połączeniu z wysoką średnią wzorowy uczeń otrzymuje świadectwo z czerwonym paskiem, które daje dodatkowe punkty podczas rekrutacji do szkoły średniej.