Nakaz głosowania pod groźbą kary finansowej
Nakaz głosowania pod groźbą kary finansowej
Projekt ustawy wprowadzony w tym tygodniu do Izby Reprezentantów nakłada na uprawnionych obywateli USA obowiązek głosowania w wyborach powszechnych pod groźbą kary finansowej.
Ustawa “Obywatelski obowiązek głosowania” (Civic Duty to Vote Act), której autorem jest poseł John Larson (D-Conn.), została przedstawiona w poniedziałek. Wymagałaby ona od “uprawnionego obywatela” stawienia się do głosowania w każdych regularnie zaplanowanych wyborach powszechnych na urzędy federalne oraz w innych celach.
Aby być uprawnionym do głosowania, osoba musi być zarejestrowana do głosowania w stanie, w którym mieszka, w nadchodzących wyborach. Jeśli ktoś tego nie zrobi, będzie podlegał karze cywilnej w wysokości 20 dolarów.
Tekst ustawy dopuszcza jednak “ważne i wystarczające” powody niestawienia się, do których zalicza się osoby, które nie są zarejestrowane do głosowania “po podjętej w dobrej wierze próbie”. Inne powody, które mogłyby uchronić przed karą, to niemożność stawienia się na głosowanie z powodu nagłego wypadku, szczere przekonania religijne lub osobiste. Kary nie zapłacą także osoby, które po prostu nie są świadome swoich uprawnień do głosowania.
Projekt ustawy stanowi, że obywatele, których nie stać na zapłacenie kary w wysokości 20 dolarów, mogą zostać zwolnieni z obowiązku jej zapłacenia w zamian za wykonanie godzin pracy społecznej. Jeśli ktoś nie zapłaci kary 20 dolarów, tekst ustawy dodaje, że nie będzie podlegał “żadnym dodatkowym sankcjom cywilnym lub karnym ani odmowie świadczeń rządowych”. Organy ścigania nie będą mogły również wykorzystać żadnych informacji dostarczonych przez daną osobę w związku z tą ustawą, takich jak powód niestawienia się na głosowanie, w dalszych dochodzeniach karnych, zgodnie z projektem ustawy.
Larson, który od 1999 roku jest przedstawicielem pierwszego okręgu Connecticut, wcześniej był członkiem Task Force on Election Reform (Grupy Zadaniowej ds. Reformy Wyborczej), która została utworzona w celu “opracowania reform, które wyeliminują duże pieniądze z polityki i zajmą się wadami systemu wyborczego”, jak podaje jego strona internetowa. Larson podzielił się w tym tygodniu na Facebooku postem na temat swojej pracy nad ustawą, twierdząc, że zwiększy ona frekwencję i zaangażowanie wyborców.
“Demokracja działa tylko wtedy, gdy obywatele wypełniają obywatelski obowiązek głosowania” – czytamy w poście.
Post spotkał się z różnymi reakcjami, m.in. jeden z komentatorów odpowiedział: “Jeśli ludzie chcą głosować, to mogą głosować. Jeśli nie chcą głosować, żyjemy w kraju, w którym mogą to zrobić”.
Comments (0)