Nawrocki apeluje do Trzaskowskiego i Hołowni
Nawrocki apeluje do Trzaskowskiego i Hołowni
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, zapowiedział, że z chwilą ogłoszenia przez marszałka Sejmu wyborów prezydenckich weźmie urlop w Instytucie Pamięci Narodowej, gdzie pełni funkcję prezesa.
– Transparentność jest dla mnie priorytetem – podkreślił Nawrocki na platformie X. – Dlatego natychmiast po ogłoszeniu wyborów przez marszałka Sejmu udam się na urlop w IPN. Apeluję również do moich konkurentów o podjęcie podobnych działań.
Na krótkim nagraniu Nawrocki zwrócił uwagę, że zarówno w życiu publicznym, jak i w sporcie, należy postępować zgodnie z zasadami fair play.
– Od 8 stycznia, gdy marszałek Sejmu zarządzi wybory, rozpocznę urlop, który potrwa do końca kampanii. Liczę, że moi rywale, w tym prezydent Warszawy i marszałek Sejmu, również zdecydują się na podobny krok, ponieważ jako liderzy partii politycznych dysponują znaczną przewagą organizacyjną i finansową – dodał Nawrocki.
Podkreślił, że mimo urlopu zamierza intensywnie pracować, określając ten czas jako „najciężej przepracowany urlop w życiu”.
Tymczasem Szymon Hołownia, obecny marszałek Sejmu, wcześniej zapowiedział, że nie zamierza rezygnować ze swojej funkcji w trakcie kampanii.
W przestrzeni publicznej trwa dyskusja, czy Nawrocki, jako prezes IPN, powinien zrezygnować z urzędu w związku z kandydowaniem na prezydenta. Ustawa o IPN, w art. 11, wskazuje, że prezes nie może prowadzić działalności publicznej niezgodnej z godnością urzędu. Wątpliwości w tej kwestii zgłaszają niektórzy eksperci i politycy, jednak politycy PiS mają odmienne zdanie.
Kampania wyborcza rozpocznie się formalnie po opublikowaniu decyzji o wyborach w Dzienniku Ustaw. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, zapowiedział, że ogłosi wybory 8 stycznia, a możliwe daty głosowania to 4, 11 lub 18 maja.
Comments (0)