„…nie da się żyć bez bajek i wyobraźni”
„…nie da się żyć bez bajek i wyobraźni”
czyli rozmowa z Agatą Paleczny
na temat jej najnowszej sztuki
Już 11 czerwca Warsztaty Teatralne zaprezentują na scenie Copernicus Center swoją najnowszą sztukę „O sile wyobraźni, czyli poeci są jak dzieci”. Zdradź nam rąbek tajemnicy – co kryje się pod tym magicznym tytułem?
Ale tylko rąbek… Przede wszystkim TEATR jest jedną, wielką krainą wyobraźni! To tu przenosimy się w inny świat. Możemy zamienić się w długonogą żyrafę, pędzący pociąg, rozkapryszoną biedronkę, gotującą obiad mamę, piekącą ciasteczka babcię, rozwrzeszczaną, niemiłą panią urzędniczkę, czy rajdowego kierowcę… Takie ćwiczenia robimy na codzień, bo jednym z założeń naszej pracy w trakcie WARSZTATÓW TEATRALNYCH jest właśnie rozwijanie wyobraźni. Uwielbiam wtedy obserwować dzieciaki, zwłaszcza w momentach, kiedy dostają więcej swobody i nie mają narzuconego konkretnego działania – okazuje się, że są niezwykle twórcze, a wyobraźnia przestaje mieć jakiekolwiek granice. W spektaklu, nad którym pracujemy teraz spotykają się ze sobą bajkowe postacie, grane przez dzieci młodsze i dorosłych oraz detektywi, w role których wcielają się dzieci starsze i młodzież. Ci pierwsi kochają bajki, żyją nimi, przenoszą się w ich świat, doceniają ich autorów. Z nimi się wychowują lub wychowywali. Ci drudzy bajek już nie czytają, nie rozumieją ich fenomenu, a tym bardziej zachwytów nad nimi, próbują odnaleźć poetów i zakazać im bajdurzenia i zmyślania, a przede wszystkim „mieszania w głowach dzieci”.
Na scenie klasyka polskich bajek, na których wychowaliśmy się. Kto dokonał wyboru i jakie kryteria braliście pod uwagę?
W ciągu kilkunastu lat pracy NASZEGO TEATRU sięgaliśmy już do klasyki polskiej poezji dziecięcej -„Teatr, podwórko i my” i „Festiwal podwórkowy”. Jest to znakomity materiał, naturalną rzeczą jest więc sięganie do niego. Teatr pełni funkcję edukacyjną, zarówno dla naszych aktorów, jak i dla widowni. A jako, że mamy kolejne pokolenia, dzieciaki rosną, te, które grały w tamtych przedstawieniach są już na studiach lub kończą szkołę średnią, przyszła pora na kolejną odsłonę. Nasz „nadworny” autor Piotr Kukuła napisał znakomity scenariusz w oparciu o teksty mistrzów Jana Brzechwy, Juliana Tuwima i Wandy Chotomskiej. Są wśród nich hity typu „Lokomotywa”, „Pan Hilary” czy „Spóźniony słowik”, ale i mniej znane typu „Pstryk”, „Sen” czy „Wakacje”. Teksty dobierał oczywiście głównie Piotr, bo to jemu w głowie kołaczą się pomysły scenariuszowe, ale oczywiście ja też mam jakąś wizję, zależało mi na pewnych tekstach, więc prosiłam, by tak kostruował scenariusz, aby się mogły w nim znaleźć. Selekcja nie była łatwa, bo tekstów jest przecież mnóstwo. Zawsze bierzemy pod uwagę naszych małych aktorów i z myślą o ich możliwościach i talentach dobieramy teksty. Pracują z nami kilka lat, rozwijają się „zawodowo”. Na naszych oczach pokonują kolejny etap, dojrzewają i stają się gotowi do trudniejszych zadań na scenie. Podkreślam bowiem zawsze – w naszych produkcjach DZIECI GRAJĄ GŁÓWNE ROLE! To jest ich spektakl, przez nich wypracowany i zagrany! A w tym spektaklu po raz pierwszy nasza młodsza grupa dostała trudne i odpowiedzialne zadania aktorskie – trzymajcie kciuki!
W dobie bajek z przemocą w tle, które królują w tv i grach komputerowych ty sięgasz po bajki prawie sprzed 100 lat. Czy uważasz, że są one aktualne i dziś?
Dobierając teksty, braliśmy to pod uwagę. W trakcie pracy okazało się, że nawet język w niektórych wierszach Brzechwy czy Tuwima jest sporym wyzwaniem dla współczesnych dzieci, zwłaszcza tych, urodzonych poza Polską. Ale w ostatecznym scenariuszu znalazły się głównie teksty, które ciągle, pomimo upływu lat bawią i uczą i oczywiście są aktualne.
Bajka ma nie tylko bawić, ale także uczyć. Jaki morał płynie z twojego musicalu?
Tak, to prawda, teatr, a zatem i bajka – powinien bawić i uczyć. Taką funkcję, jak już wspomniałam dla naszych, teatralnych dzieci spełniają zajęcia, czyli etap pracy nad spektaklem i również samo przedstawienie. Widz dostaje to w trakcie oglądania, czyli wspólnego spotkania w teatrze. Tak naprawdę ten spektakl ma kilka morałów, bo zawarte są one w poszczególnych scenkach czy piosenkach. Ale przede wszystkim udowadnia, że nie da się żyć bez bajek i wyobraźni. Potrzebują ich i duzi i mali, a „ najwięcej wyobraźni mają dzieci i poeci”! I o NICH jest nasze przedstawienie.
Jak długo twały przygotowania do musicalu?
Pracujemy w systemie roku szkolnego, a raczej powinnam powiedzieć sezonu teatralnego i z reguły robimy dwa duże spektakle w tym czasie. Na każdy z nich potrzebujemy około czterech miesięcy przygotowań. Mam na myśli pracę nad tekstem, układy choreograficzne, naukę piosenek, scenografię, kostiumy, itd… Biorąc pod uwagę, że są to jednogodzinne próby, raz w tygodniu dla każdej grupy wiekowej – to naprawdę dzieci dokonują cudu na scenie!!! I niewątpliwie wielki udział w tym mają rodzice!!! I tu chciałabym IM bardzo, bardzo podziękować za zaufanie, wiarę w sens tego, co wspólnie robimy, za trud i oddanie! Praca w teatrze jest związana z tzw. „zadaniem domowym” – trzeba ćwiczyć, zmagać się z wymową i pamięciowym opanowaniem tekstu. Podziwiam naszych małych aktorów, uwielbiam ich i jestem pełna uznania.
Warsztaty Teatralne bawią, wychowują i uczą. Na który z tych elementów kładziesz największy nacisk?
Wszystkie trzy są równie ważne. Przez zabawę w teatr uczymy się przede wszystkim języka polskiego. Ale także pracy w grupie, partnerstwa, dyscypliny, szacunku, pokory i respektu. Zabawy i ćwiczenia dostosowane są do grup wiekowych, mają różne poziomy trudności. Maluszki np. uczą się rozpoznawać prawą i lewą rękę, poznają pory roku, dni tygodnia, itd, najczęściej w formie piosenek, bo szybciej zapamiętują, a do tego pracujemy nad kształtowaniem słuchu muzycznego. I dla nich jest to głównie zabawa. Nieco starsze dzieci znacznie więcej uczą się na pamięć, mają zajęcia z wymowy, dialogu i improwizacji. Dostają trudniejsze zadania taneczne, budują scenki ruchowe. Muszą pracować w domu między naszymi spotkaniami. Zawsze dobieramy repertuar tak, aby praca nad spektaklem była równocześnie lekcją języka, literatury, historii, geografii, dobrego wychowania, itd. Ten sposób przekazywania wiedzy znakomicie się sprawdza, a nikt nie narzeka, że musi się uczyć… Czyli chyba w miarę umiejętnie udaje się nam połączyć te elementy…. Rezultay widać potem na scenie. Mnie zaskakują za każdym razem. Znam przecież ich możliwości, wiem co potrafią, pracuję z nimi na codzień. A jednak kiedy poczują światła, publiczność i tę wielką scenę – dają z siebie więcej niż oczekujemy, bawiąc się przy tym fantastycznie.
Z Agatą Paleczny rozmawiała Magdalena Stefanowicz
Warsztaty Teatralne Little Stars zapraszają na musical oparty na tekstach Jana Brzechwy, Juliana Tuwima i Wandy Chotomskiej
„O sile wyobraźni, czyli poeci są jak dzieci”
Niedziela, 11 czerwca, 3 PM, Copernicus Center
5216 W Lawrence Ave, Chicago, IL 60630
bilety: copernicustickets.com bilety.com
773- 814-9178