Oszczędności w czasach zarazy
Oszczędności w czasach zarazy
W sytuacji zmagań ze skutkami Covid’19 trzeba pomyśleć o przyszłości. Nic nie trwa wiecznie, zaraza także się skończy. Aby żyć w nie pogorszonej kondycji, trzeba sięgnąć do zasobów, zatem dobrze jest zachować oszczędności.
Co i jak oszczędzać, skoro obowiązkowe opłaty, podatki i wzrastające koszty życia uszczuplają domowe budżety? Z pomocą przychodzi kadra nauczycielska. Nauczyciele przypominają uczniom, studentom o oszczędnościach czasu, zdrowia własnego i rodziców, pieniędzy otrzymywanych na urodziny albo z innych okazji. Na razie jeszcze bez podatku od darowizny do kwoty $15 tysięcy na rzecz jednej osoby. Co robić, aby mimo wydatków, nieco zaoszczędzić? Dobrze, jeśli pieniądze nie uciekają wraz z kapiącą wodą, oświetleniem, zapominaniem o wyłączeniu źródeł poboru energii. Dzieci otrzymują wiele informacji, ale czy potrafią oszczędzać np.: wodę? Jak? Na pewno nie w łazience, rano przed lustrem, gdy trzeba zdążyć na zajęcia. Nawet jeśli do komputera nie jest daleko, to przecież trzeba się obudzić. Komu chce się zmniejszyć strumień wody podczas mycia zębów, a kąpiel w wannie zastąpić natryskiem?
Czy hasło: bądź oszczędny, kąp się we dwoje ma jeszcze zwolenników? Moda wśród singli zaleca podobno kąpiel raz na tydzień. W pozostałe dni wystarczy jeden strumyk wody z kranu do mycia kilku newralgicznych części ciała. Co z kuchnią? Znani z oszczędności działacze kulinarni chwalą na blogach różne odkrycia. Na wywarze z warzyw, np.: zielonej fasolki udaje się przyrządzić smaczne zupy, sosy, inne dodatki lub dania. Wystarczy zachować ten wywar w lodówce.
Kolejne pożytki związane z oszczędnością wody dotyczą prania odzieży i pościeli. Usługi pralni chemicznych do najtańszych nie należą. Na początek ograniczamy używanie suszarek; sprzyja to zachowaniu tkanin w dobrym stanie. Wychodzi z mody odzież z niewielką ilością naturalnej bawełny albo lnu. A jednak warto nie przesadzać z oszczędnością. Jak? Wietrzyć nasze okrycia czy porządnie je uprać? O naprawie cieknących kranów nawet nie wspominam. Same zalety dają oszczędne żarówki. Organizacja życia w trudnych czasach zarazy powinna spełniać niejeden warunek. Pojawiają się wątpliwości. Jak utrzymać w czystości ręce, dłonie, oszczędzając wodę? Trzeba zmyć chemiczne środki odkażające, których zastosowanie nie poprawia stanu naszych zasobów finansowych i nie sprzyja naturze. Czego nie powinno się oszczędzać? Wygra ten, kto potrafi skorzystać z wiedzy, o ile jej tajniki zechce nieustannie zgłębiać. Trzeba tylko nauczyć się poszukiwań online bez wirusów. Co na to słynny filozof Sokrates? Studzi nasz zapał swoim sceptycyzmem: „wiem, że nic nie wiem”.
M.BL.
bmz669@juno.com
Comments (0)