Polak zastrzelony podczas carjacking w Chicago
Polak zastrzelony podczas carjacking w Chicago
Michał Ciskal z Des Plaines został zastrzelony w swoje 25 urodziny przed stacją benzynową w Fuller Park w niedzielę, gdy jechał do pracy. Napastnicy chcieli ukraść jego samochód, ale nie potrafili nim odjechać bo ma manualną skrzynię biegów.
Ciskal, który przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych z Polski siedem lat temu, został zastrzelony podczas próby kradzieży samochodu w dniu swoich 25. urodzin w niedzielę rano w dzielnicy Fuller Park na South Side.
Ciskal, technik elektromechanik, był w drodze do pracy na University of Chicago, kiedy zatrzymał się po paliwo na stacji Shell przy 5458 S. Wells St., około 7:55 rano w niedzielę, zgodnie z raportem policyjnym i jego przyjacielem i współlokatorem Davidem Nowakiem. Monitoring wideo pokazuje dwóch uzbrojonych mężczyzn wysiadających ze skradzionego szarego BMW po zatrzymaniu się przed Ciskalem przy dystrybutorze.
Jak wynika z raportu, jeden z napastników zażądał kluczyków do samochodu Ciskala i strzelił Ciskalowi w klatkę piersiową z bliskiej odległości, podczas gdy drugi wyrwał kluczyki z ręki Ciskala, gdy ten upadł. Napastnik z kluczykami próbował odjechać samochodem Ciskala, ale nie udało mu się to, ponieważ był to samochód z manualną skrzynią biegów, której nie potrafił obsługiwać. Napastnicy odjechali BMW, które według policji zostało skradzione wcześniej tego samego ranka. Nikt w tej sprawie nie został jeszcze aresztowany.
Według bliskich, Ciskal był przyjacielem dla wszystkich i zrobiłby wszystko dla swojej rodziny w Polsce. Młodzieniec spędził kilka ostatnich tygodni przed atakiem, przygotowując się na sobotni przyjazd rodziców i 10-letniego brata, których nie widział od prawie trzech lat. Zaplanował dla nich lot helikopterem, aby pokazać im Chicago z lotu ptaka i wynajął dom, aby zabrać ich na krótką wycieczkę do Michigan podczas ich wizyty.
Michał po raz pierwszy odwiedził Chicago w wieku 14 lat, kiedy przyjechał do swojej ciotki na miesiąc w okresie letnim i odwiedzał ją co roku, aż skończył 17 lat i zdecydował się zostać. Mieszkał z nią przez rok, a kiedy skończył 18 lat, zdecydował się wyprowadzić i kupić własne mieszkanie. Nigdy nie interesował się szkołą, ale ciężko pracował i zawsze chciał jak najlepiej dla swojej rodziny.
Miał stałe spotkanie, aby grać w gry wideo ze swoim bratem w każdą niedzielę po zakupie mu nowej konsoli do gier, powiedział Nowak.
Przyjaciele i krewni zbierają pieniądze na koszty pogrzebu i rodzinę Ciskala w Polsce. Konto GoFundMe zebrało ponad $14,000. Pieniądze trafią do rodziców Ciskala na tradycyjny polski pomnik.
Msza św. w intencji Michała Ciskala odbędzie się w niedzielę 21 lipca o godz. 14:00 w parafii SS. Cyryla i Metodego w Lemont IL.
Uroczystości pogrzebowe Michała Ciskala odbędą się w niedzielę 21 lipca od 3:30 pm do 7pm w Domu Pogrzebowym Markewicz przy 108 Illinois Street w Lemont.
Comments (0)