Polska wznowi produkcję zakazanej broni
Polska wznowi produkcję zakazanej broni

Polska po raz pierwszy od czasów zimnej wojny planuje wznowić produkcję min przeciwpiechotnych. Mają one stać się elementem systemu obronnego „Tarcza Wschód”, budowanego wzdłuż granicy z Białorusią oraz obwodem królewieckim.
Wiceminister obrony Paweł Zalewski powiedział w rozmowie z agencją Reuters, że resort chce jak najszybciej uruchomić produkcję tego typu uzbrojenia. Jak dodał, niewykluczone jest także przekazanie części min Ukrainie. MON zakłada rozpoczęcie produkcji w przyszłym roku, choć – jak zaznaczył Zalewski – nie ma jeszcze pewności, czy harmonogram uda się zrealizować.
Polska rozpoczęła formalny proces wycofywania się z Konwencji Ottawskiej w sierpniu. Niedługo później rząd zapowiedział możliwość uruchomienia produkcji min przeciwpiechotnych w odpowiedzi na pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie.
Prezes należącego do Polskiej Grupy Zbrojeniowej koncernu Belma, Jarosław Zakrzewski, poinformował, że firma jest w stanie w przyszłym roku wyprodukować nawet 1,2 mln min różnych typów, w tym przeciwpiechotnych. Obecne zdolności produkcyjne sięgają około 100 tys. sztuk rocznie.
Konwencja Ottawska zakazuje użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych. Polska ratyfikowała traktat, który wszedł w życie 1 czerwca 2023 roku.
Wspólne stanowisko w sprawie wycofania się z konwencji zajęli wcześniej ministrowie obrony Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. W wydanym oświadczeniu podkreślili, że agresywna polityka Rosji oraz rosnące zagrożenie militarne na wschodniej flance NATO wymuszają rewizję dotychczasowych ograniczeń.
Jak zaznaczono, decyzja ta ma być jasnym sygnałem odstraszania i gotowości do obrony terytorium.
Comments (0)