„Polski Żigolo” Mariusza Krzysztofa Kotowskiego
„Polski Żigolo” Mariusza Krzysztofa Kotowskiego
Pomimo obostrzeń związanych z koronawirusem chicagowscy artyści nie ustają w pracy twórczej i przygotowują kolejne premiery. Śmiało można powiedzieć, że sezon teatralny pełen jest ciekawych wydarzeń artystycznych za sprawą grup działających w naszym mieście.
Jedną z tych grup pracujących właśnie nad kolejną już premierą na Scenie Hunters jest POLISH AMERICAN ACTORS THEATER, teatr założony w styczniu 2019 roku z inicjatywy reżysera, scenarzysty, producenta i autora, Mariusza Krzysztofa Kotowskiego. Jak powiedział nam twórca PAAT „Teatr powstał dzięki utalentowanym osobom, dla których aktorstwo jest nie tylko pasją, ale także sposobem samorealizacji. Aktorzy, którzy występują w moich produkcjach to wspaniali ludzie pełni entuzjazmu, stawiający sobie wysoko poprzeczkę. To artyści, którzy chcą się rozwijać, wzbogacać swój talent i dzielić się nim z innymi. Ja pomagam im nadać realny kształt artystycznej pasji.”
Misją PAAT jest promowanie kultury polskiej w Stanach Zjednoczonych, dlatego też starannie wyselekcjonowany, różnorodny repertuar obejmuje sztuki klasyczne, współczesne oraz musicale. Twórcy pragną pobudzać wyobraźnię i zainspirować widzów do nawiązania głębszej więzi ze sztuką. Pierwszą sztuką, jaką przygotował reżyser wraz z aktorami było „Ich czworo” Gabrieli Zapolskiej w 2019 roku. W sierpniu tego roku odbyła się premiera wspaniale przyjętych przez publiczność i granych przy wypełnionej po brzegi widowni „Gier miłośnych”, zaś na listopad przygotowywana jest kolejna autorska sztuka Kotowskiego „Polski Żigolo”. Jest ona drugą częścią (po „Grach miłosnych”) trylogii poświęconej demaskowaniu niedojrzałości emocjonalnej bohaterów uwikłanych w związki. Po raz kolejny inspiracją dla reżysera są wydarzenia, które były jego udziałem lub których był obserwatorem, gdyż, jak nie od dziś wiadomo, życie, a zwłaszcza relacje damsko-męskie są wspaniałym materiałem na scenariusz, który będzie bliski nie tylko twórcom, ale co najważniejsze, publiczności oglądającej spektakl.
POLSKI ŻIGOLO to sztuka teatralna na pograniczu farsy i tragikomedii, której akcja rozgrywa się w Chicago w czasie przed pandemią koronawirusa. Bohaterami są trzy kobiety reprezentujące odmienną osobowość, światopogląd i podejście do życia oraz krążący między nimi samolubny mężczyzna, którego niefrasobliwe podejście do miłości i odpowiedzialności wprowadza zamęt do ich życia. Czarek, tytułowy polski żigolo, w wykonaniu Marcina Kowalika to kochliwy egoista, który sam nie wie czego chce od życia. Jest on postacią realną i przekonywującą w swojej bezradności, która nie potrafi docenić tego, co ofiarują mu kobiety. Ewa grana przez Annę Dolecki to odpowiedzialna i trzeźwo patrząca na życie silna kobieta, która ukrywa swoją wrażliwość pod pancerzem chłodu i dystansu. Siostra Ewy, Justyna, w którą wciela się Edyta Luckos jest jej dokładnym przeciwieństwem, naiwna i prostolinijna, nie jest w stanie pojąć podstawowych relacji międzyludzkich i naiwnie wierzy w szczerość intencji Czarka. Z kolei Samanta, żona Czarka, w interpretacji Małgorzaty Biedy to zakochana w sobie, niespełniona lokalna aktorka, dla której sukces artystyczny jest motorem wszelkiego działania. Akcja sztuki skupia uwagę widza na emocjonalnej niedojrzałości i nagości postaci. Autor i reżyser w jednej osobie pokazując wzajemne relacje i zależności, w jakie uwikłana jest czwórka bohaterów obnażył kierujące ich postępowaniem pobudki i motywacje. Widzowie na pewno docenią więc rozbudowaną psychologię postaci i przedstawiony w krzywym zwierciadle obraz związków, nie pozbawiony elementów komediowych.
Serdecznie zapraszamy!
Comments (0)