Porady Dady – żona ogranicza mi kontakt z dziećmi!

Porady Dady – żona ogranicza mi kontakt z dziećmi!

Żona ogranicza mi kontakt z dziećmi. Wiem, że nie jestem idealnym ojcem – lubię wypić i nie radzę sobie z tym. Najpierw wyrzuciła mnie z domu, następnie powoli zaczęła mnie oczerniać w oczach znajomych i rodziny, a teraz zabrania mi widywać się z moimi dziećmi. Dzieciaki są małe – 2 latka i 4 latka. Nie chcę stracić ich dzieciństwa, ale nie chcę z nią też walczyć przez policję. Jak dotrzeć do niej. Zapisałem się do AA. Pracuję nad sobą.

Jan
Piszesz, że nie chcesz stracić kontaktu z dziećmi – mądry Polak po szkodzie. Wcześniej, kiedy piłeś jakoś nie zależało ci na związku z żoną i dziećmi. Nie myślałeś też o tym, co ona przeżywa, kiedy musi patrzeć na męża alkoholika, kiedy sama musi radzić sobie z wychowaniem dzieci i obowiązkami. No ale nie płaczmy nad rozlanym mlekiem. Bardzo ważne, że uczyniłeś pierwszy krok i zaczynasz się zmieniać, teraz musisz pokazać swojej żonie i dzieciom, że robisz coś, by poprawić wasze relacje. Nie sądzę, by angażowanie policji było dobrym rozwiązaniem, dlatego spotkaj się z żoną na tzw. neutralnym gruncie, porozmawiaj, pierwszy wyciągnij rękę na zgodę i wysłuchaj warunków żony, pokaż, że pracujesz nad pokonaniem nałogu. Jeżeli to nie odniesie skutku zaproponuj spotkanie ze specjalistą, który pozwoli wam w kulturalny sposób dojść do porozumienia w sprawie spotkań z dziećmi, a kto wie może pomoże naprawić to, co zniszczyłeś swoim nałogiem.

Dada