Przygotowania do Dnia Dziękczynienia
Przygotowania do Dnia Dziękczynienia
Zanim uda się wyjechać na narty, już od 15 listopada można próbować jazdy na łyżwach. Gdzie? W Millennium Park. Dojeżdżam kolejką albo autobusem wprost do Millennium Park. Teraz ceny. W dni powszednie od 12 w południe wypożyczam łyżwy za 13 dolarów.
W weekendy jest drożej, bo po 15 dolarów. Do 12 listopada na kupno łyżew wystarczyło niecałe 50 dolarów. I to jest opcja bardziej korzystna niż wypożyczanie w sezonie nawet raz w tygodniu. Na lodowisku pojawiają się te same twarze. Koledzy są rozpoznawalni. Te same kurtki, czapki, buty z łyżwami. Inaczej koleżanki. Zdarza mi się nie poznać jednej czy drugiej. Ubierają się trendy, ale z akcentami kraju pochodzenia. Ostatnio nie poznałem koleżanki w chustce na głowie, z czapką uszatką i w goglach zamiast okularów. Skąd mogłem wiedzieć kto ukrywa się wewnątrz puchowej kurtki?! Potem miała pretensje, uwagi, że nie mówię “hello”, że jej nie poznałem. Co robić? Mama radzi poczekać.
Nie oceniaj jej, może taki kostium i akcesoria przygotowała na halloween i zapomniała zmienić, żartuje mama. Wygląda na to, że koleżanka ma ochotę porozmawiać z tobą, dodaje mama. Ale o czym, skoro ja nie mam jej nic do powiedzenia. Teraz muszę ogarnąć pokój, bo zajrzą do mnie goście w czwartek. Wkrótce Dzień Dziękczynienia. Komu dziękować, co robić? Oprócz objadania się indykiem z żurawiną przydadzą się gry komputerowe, karty graficzne, recenzje nowych technologii, a przy tej okazji wymiana myśli z kolegami. Happy Thanksgiving i do następnego razu.
Ed W.