❌
Improvements
Thank you for your feedback!
Error! Please contact site administrator!
Send
Sending...
Tygodnik Program
Pulpit
Ogłoszenia drobne
Katalog firm
Imprezy
Zaloguj przez Clascal
Zarejestruj
×
×
×
Classifieds
Classifieds
  • Classifieds
  • Życie Polonii
  • May 23, 2017 , 01:44pm

Róbmy swoje czyli nostalgiczno-humorystyczne wspomnienie o Wojciechu Młynarskim

Róbmy swoje czyli nostalgiczno-humorystyczne wspomnienie o Wojciechu Młynarskim

Majowy, piątkowy wieczór (19 maja) salę Anexu w Copernicus Center wypełniły piosenki oraz gawędy i historyjki związane z życiem i karierą nieodżałowanego artysty Wojciecha Młynarskiego.

Pomysłodawcami koncertu była Barbara Bilszta i Wojciech Niewrzoł z PASO. A do współpracy przy projekcie zaprosili artystów znanych z chicagowskich, polonijnych scen. I tak mogliśmy oglądać Ewę Staniszewską, Julitę Mroczkowską, Agatę Paleczny, Lilianę Para-Piekarską, Andrzeja Piekarskiego, Bogdana Łańko i Krzysztofa Arsenowicza, którym akompaniował zespół pod kierownictwem Krzysztofa Pabiana.

Resize of DSC_7174

Prowadzenie koncertu powierzono Elżbiecie Kochanowskiej-Michalik i był to świetny wybór. Otóż pani Elżbieta z wrodzoną sobie gracją, pomiędzy kolejnymi nagraniami, raczyła nas historyjkami, małymi humoreskami z życia wspaniałego poety, reżysera, wykonawcy i autora piosenek, artysty kabaretowego, autora tekstów librett, tłumacza oraz gwiazdy tzw. autorskich recitali. Opowiadała nam, wszystkim zebranym w Anexie o początkach kariery Młynarskiego w klubie “Hybrydy”, o jego występach i współpracy z kabaretem Dudek oraz o potyczkach z cenzurą. O tym jaki utwór cenił sobie najbardziej, a był to “Moje ulubione drzewo”, w którym śpiewał o leszczynie (sam mówił także o sobie, że jest niczym giętka leszczyna). Nie zapomniała także o ważnych, czasem smutnych, bo związanych z chorobą epizodach z życia prywatnego. Z ogromną przyjemnością słuchało się tych ciekawostek i faktów, które świetnie współgrały z ideą koncertu. Poza tym autorzy wykorzystali także nagrania z krótkim wywiadem, spowiedzią artystyczną.

Resize of DSC_7535

No ale przejdźmy do detali. Wojciech Młynarski był wszechstronnym artystą, który nie tylko sam wykonywał napisane przez siebie teksty należące do gatunku piosenki poetyckiej, ale także pisał je dla innych znanych artystów jak Wiesław Gołas, Kalina Jędrusik, Alicja Majewska czy Hanna Banaszak i piosenki te niemal natychmiast stawały się hitami, a wykonujący je piosenkarze czy też aktorzy wygrywali różnorakie festiwale i plebiscyty.

Resize of DSC_7487

Podczas koncertu “Róbmy swoje” mogliśmy wsłuchać, w interpretacji naszych śpiewających aktorów, między innymi: w wykonaniu Ewy Staniszewskiej sentymentalnego “Jesiennego Pana” i zadziorną i przekorną piosenkę “Z kim będzie ci tak źle jak ze mną”. Julita Mroczkowska zaśpiewała “Truskawki z Milanówka” oraz urzekła nas swoim urokliwym wykonaniem przeboju “Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia”, natomiast Liliana Para-Piekarska zaśpiewała wspaniale nieśmiertelny hit wykonywany przez Alicję Majewską, czyli “Jeszcze się tam żagiel bieli”.

Resize of DSC_7277

Na ogromne brawa poprzedzone dreszczami emocji zasłużyła Agata Paleczny. Jej wykonanie utworu “Ogrzej mnie” było nie tylko popisem wokalnym, ale także aktorką interpretacją arcydzieła piosenki poetyckiej, jakim jest ta kompozycja, która dla przypomnienia dodam uchodziła za majstersztyk w wykonaniu Michała Bajora, więc tym bardziej ogromne brawa pani Agato za wspaniałe wykonanie.

Resize of DSC_7394

Panie skupiły się na zalotnie-lirycznym repertuarze, panowie natomiast skupili się bardziej na piosenkach o rodowodzie kabaretowym. Krzysztof Arsenowicz zaśpiewał “Bynajmniej”, Bogdan Łańko “Balladę o dzikim zachodzie”, a Andrzej Piekarski odśpiewał i odtańczył “Statek do Młocin”.

Resize of DSC_7379

Oczywiście nie mogło zabraknąć dwóch największych mega hitów Wojciech Młynarskiego, a więc “Jesteśmy na wczasach” w wykonaniu samego autora, a obejrzanego na ekranie, jako jedno z archiwalnych nagrań oraz “W Polskę idziemy” zaśpiewane przez Andrzeja Piekarskiego. Artyści połączyli także swoje siły prezentując utwór “Nie ma jak u mamy” oraz na zakończenie spektaklu tytułowego “Róbmy swoje”.

Resize of DSC_7324

Piątkowy koncert był świetnym podsumowaniem artystycznych dokonań niedawno zmarłego artysty. Jak powiedziała Barbara Bilszta w swoim dorobku ma on ponad 2000 utworów, więc minione wydarzenie było pierwszą tego typu imprezą.

IB
Zdj. PhotArt Studio

Tygodnik Program – Polish weekly in Chicago

  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
This website uses the Software4publishers.com system. Are you a publisher? Get news website from Software4publishers.com
Please write the reason why you are reporting this page:
Send
Sending...
Please register on Clascal system to message this user
Reset password Return registration form
Back to Login form