Który z narządów człowieka jest ważniejszy: słuch czy mowa? Słuch, bo człowiek ma dwoje uszu, aby najpierw słuchał a tylko jedne usta, aby mówić. 

5 czerwca bieżącego roku swój jubileusz obchodzi Wietrzne Radio. Już 22 lata słuchamy, komentujemy, bawimy się i nie szczędzimy krytyki. Radio na rynku mediów amerykańskich ma znaczenie szczególne. Czy społeczność polonijna docenia pracę, służbę radiowców? Czy pogratuluje redakcji Wietrznego Radia? A może w okolicznych kwiaciarniach zabrakło kwiatów? Czy prezenty, w tym spirytualia, zmieszczą się pod znanym adresem, w siedzibie Wietrznego Radia? Dowiemy się, czy nie, kto zdmuchnął dwadzieścia dwie świeczki na wielopiętrowym torcie znanej firmy? 

22 lata temu rozpoczęła się emisja programów Wietrznego Radia na podziałce 1080 am, a od 2014r. na 92.7 FM. Właścicielskie uprawnienia i niezliczoną ilość obowiązków całe 22 lata sprawują autorzy przedsięwzięcia: red. Janusz Bosowski i red. Maciej Baran. To oni układają się ze sponsorami, prowadzą rozmowy z gośćmi, instruują załogę, a od poniedziałku do piątku na przemian dzierżą stery od 5 rano do 7 wieczorem. To jedyny autorski program w Wietrznym Mieście emitowany o brzasku dnia, słuchany w każdym telefonie, w aucie, w domu, w Ameryce, na świecie. 

W notce promującej działalność Wietrznego Radia czytamy, że to radio dla wszystkich, którzy cenią optymizm, witalność i zabawę, poprzez dynamikę radośnie pobudzającą do życia, to radio dla aktywnych ludzi z uśmiechem. A co z tymi, których życie nie rozpieszcza? Słuchają na własną odpowiedzialność. To żart. W przebogatym programie radiowym, obfitującym w informacje, w dyskusje sportowe, polityczne, muzyczne, każdy słuchacz, nawet początkowo obojętny, nabiera ochoty na więcej. Wietrzne Radio działa też na portalach społecznościowych. Spółka redaktorów, założycieli radia rozwija się pomyślnie. Największą zaletą 22 lat ich męskiej harmonii jest praca, w niej różnorodność projektów dostosowanych do wymogów środowiska. Czego brak? Informacji o arkanach życia prywatnego. Jest za to spokój, dystans, rozwaga, jak przystało na dobrze funkcjonujący amerykański biznes. Kolejną zaletą jest pakiet nieustającej życzliwości kierowany do kolekcjonerów dobrej, wymiernej waluty; panowie cenią też ekspertów nowych rozwiązań, sprawnych pojazdów, oryginalnej kuchni i niekonwencjonalnego poczucia humoru. 

Niech żyją twórcy tego radia, niech przybywa im pomocników, zwolenników zmian; niech krzewiciele niezgody na rzeczywistość wnoszą nieco optymizmu. Niech żyją słuchacze Wietrznego Radia. Niech żyje Polonia w Wietrznym Mieście.

BM Zmudka
Adres do korespondencji: bmz669@juno.com

Zdj. wietrzneradio.com