Śmierć rowerzysty w wypadku hit and run w Old Irving Park
Śmierć rowerzysty w wypadku hit and run w Old Irving Park
23-latek jechał na rowerze w dzielnicy Old Irving Park w Chicago, kiedy został potrącony przez samochód, którego kierowca uciekł z miejsca wypadku.
Policja twierdzi, że mężczyzna jechał na rowerze przy 3800 North Milwaukee Avenue (niedaleko skrzyżowania Milwaukee/Addison) około godziny 21:20 w środę, kiedy został uderzony przez czarnego Nissana Versa. Mężczyzna spadł z roweru, a kierowca Nissana nie zatrzymał się, by udzielić pomocy poszkodowanemu, tylko kontynuował jazdę i uciekł z miejsca zdarzenia.
23-latek został przewieziony do Illinois Masonic Medical Center w stanie krytycznym, gdzie później stwierdzono jego zgon.
Świadek zdarzenia powiedział, że zadzwonił pod numer 911, gdy zobaczył leżącego na ulicy mężczyznę. “Wszystko, co usłyszałem, to wielki huk” – powiedział Donald Henderson. “Pomyślałem, że to coś się dzieje z pociągami. Wyszedłem na zewnątrz i zobaczyłem faceta leżącego na ulicy”.
Nikt nie został zatrzymany w sprawie tego zdarzenia. Policja prosi o informacje każdego, kto widział czarnego Nissana Versa z uszkodzeniem przedniego zderzaka od strony pasażera i uszkodzeniem reflektorów. Można dzwonić pod numer 911.
Comments (0)