Solidarność i rolnicy witali Tuska i Urusulę von der Leyen

Solidarność i rolnicy witali Tuska i Urusulę von der Leyen

Gdańsk, ECS. Kolegium Komisarzy UE. Powitanie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen przez premiera Donalda Tuska

Szefowa Komisji Europejskiej złożyła wizytę w Gdańsku, gdzie w Europejskim Centrum Solidarności spotkała się m.in. z Donaldem Tuskiem. Tymczasem przed budynkiem protestowali rolnicy oraz z związkowcy “Solidarności”, którzy chcą rozmów z Ursulą von der Leyen o umowie handlowej z Mercosurem oraz wdrażaniu Zielonego Ładu. Szef Slidarności Piotr Duda nazwał na proteście polskich ministrów „szkodnikami”.

Ursula von der Leyen oraz członkowie Komisji Europejskiej biorą udział w spotkaniach w ramach trwającej, polskiej prezydencji w Radzie UE. W piątek politycy pojawili się w gdańskim Europejskim Centrum Solidarności, gdzie oprócz szefa rządu Donalda Tuska towarzyszył im również Lech Wałęsa oraz prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz.

W tym czasie przed budynkiem zaczęli gromadzić się rolnicy. Europosłanka PiS Anna Zalewska poinformowała w serwisie X, że chcą oni spotkać się z szefową KE i porozmawiać o unijnych planach na podpisanie umowy handlowej z Mercosurem. Udostępniła również zdjęcie, z którego wynika, że do stolicy Pomorza zmierza sznur ciągników.

Polscy rolnicy chcą dziś spotkać sie z @vonderleyen i porozmawiać o unijnych planach na podpisanie umowy handlowej z Mercosurem. 💪🇵🇱🚜 https://t.co/uvK0CdCssD

— Anna Zalewska 🇵🇱 (@AnnaZalewskaMEP) February 7, 2025

Demonstranci wyrażali sprzeciw wobec polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Piotr Duda zwrócił uwagę, że w tym samym czasie unijni komisarze spotykali się z przedstawicielami polskiego rządu w Europejskim Centrum Solidarności.

– Znów debatują nad rozwiązaniami, które mają utrudnić życie Polakom i wszystkim pracownikom Unii Europejskiej. Rozważają, jak szybko wdrożyć tzw. Zielony Ład, czyli program, przeciwko któremu Solidarność protestuje już od 2007 roku – mówił Duda.

Skrytykował także premiera Donalda Tuska za organizację spotkania z komisarzami w Gdańsku.

– Gdy protestowaliśmy w Warszawie, Ursula von der Leyen nagle rozchorowała się i nie przyjechała. Dziś jest w Europejskim Centrum Solidarności, ale prawdziwa Solidarność jest tutaj, na ulicach. Tam, w budynku ECS, nie ma i nigdy nie było prawdziwej Solidarności – podkreślił.

Zdaniem Piotra Dudy, po objęciu urzędu przez prezydenta USA Donalda Trumpa sytuacja zaczęła się zmieniać.

– Coraz więcej polityków, także w samej Brukseli, dostrzega konieczność rewizji Zielonego Ładu i rezygnacji z jego przyspieszonego wdrażania. Nawet premier Tusk przyznaje, że te regulacje szkodzą polskiej i europejskiej gospodarce. My wiemy o tym od dawna – powiedział.

Duda stwierdził również, że unijna polityka klimatyczna nie ma nic wspólnego z troską o środowisko, a jedynie służy interesom biznesowym i politycznym.

– To próba osłabienia Polski, która dzięki ciężkiej pracy staje się coraz bardziej konkurencyjna, zwłaszcza wobec Niemiec. Nie pozwolimy na to – zadeklarował.

Zaapelował do premiera Tuska o ogłoszenie referendum w sprawie Zielonego Ładu.

– Jeśli naprawdę chce pan być wiarygodny, niech pan ogłosi referendum w tej sprawie na forum Sejmu. W przeciwnym razie to tylko gra na przetrwanie do wyborów prezydenckich. Wiemy, że jest pan wielkim kłamcą i nie ufamy pańskim deklaracjom – stwierdził.

W proteście wzięli udział przedstawiciele różnych grup zawodowych, w tym rolnicy, hutnicy, górnicy, kolejarze i stoczniowcy. Do demonstracji odniósł się również Robert Bąkiewicz, który na platformie X napisał:

„Jesteśmy w drodze do Gdańska, by zaprotestować przeciwko unijnej tyranii. Domagamy się odrzucenia:

• paktu migracyjnego, który zmusza Polskę do przyjmowania niekontrolowanej liczby imigrantów,
• Zielonego Ładu, który niszczy polskie rolnictwo, przemysł i podwyższa koszty życia,
• destrukcyjnej polityki Unii Europejskiej, osłabiającej polską gospodarkę.

Unia Europejska to niemieckie narzędzie dominacji nad Europą i zagrożenie dla polskiej suwerenności!”