Szał na rynku mieszkaniowym

Szał na rynku mieszkaniowym

Szał na rynku mieszkaniowym może mieć szczyt w tym roku, nawet gdy domy są sprzedawane w najszybszym tempie i po rekordowo wysokich cenach. Tak sądzą eksperci z RedFin, firmy pośredniczącej w obrocie nieruchomościami opartej na technologii.

We wszystkich 85 największych obszarach metropolitalnych, które Redfin śledzi, średnia cena sprzedaży wzrosła w porównaniu z rokiem ubiegłym. Największy wzrost nastąpił w Austin w Teksasie, aż o 43%. Tam typowy dom z trzema sypialniami i dwiema łazienkami na przedmieściach sprzedał się w zeszłym miesiącu za około 485 tys. dolarów, co oznacza wzrost z około 340 tys. dolarów w tym samym czasie w zeszłym roku.

Kolejne największe wzrosty cen odnotowały Lake County w Illinois (wzrost o 31 proc.) oraz Phoenix (wzrost o 30 proc.). Najmniejszy wzrost cen miał miejsce w San Francisco, gdzie ceny wzrosły o 2,6 proc. w stosunku do roku ubiegłego.

Mierniki szybkości rynku i konkurencji wydają się być na lub blisko szczytowego poziomu w całym kraju.

“W czerwcu weszliśmy w nową fazę rynku mieszkaniowego” – powiedział główny ekonomista Redfin Daryl Fairweather w komunikacie prasowym. “Sprzedaż domów zaczyna się zatrzymywać, ponieważ ceny wzrosły poza to, na co wielu kupujących może sobie pozwolić. Tego lata spodziewam się, że ceny domów ustabilizują się, ponieważ więcej właścicieli domów wystawia je na sprzedaż, zdając sobie sprawę, że prawdopodobnie nie osiągną wyższej ceny, czekając dłużej na sprzedaż.”

Liczba domów na sprzedaż spadła do rekordowo niskiego poziomu w całym kraju, o 28% w porównaniu z tym okresem w zeszłym roku. Ponadto, domy w całym kraju sprzedały się średnio w zaledwie 14 dni, co jest rekordowo niskim wynikiem, a 56% domów sprzedało się powyżej ceny katalogowej, co jest rekordowo wysokim wynikiem.