USA gotowe obiecać: Ukraina poza NATO
USA gotowe obiecać: Ukraina poza NATO
Stany Zjednoczone są gotowe rozważyć zobowiązanie wobec Władimira Putina, że nie poprą przystąpienia Ukrainy do NATO – jeśli miałoby to doprowadzić do zakończenia wojny. Taką deklarację złożył Keith Kellogg, specjalny wysłannik Donalda Trumpa do spraw Ukrainy, w wywiadzie dla ABC News.
– To są uzasadnione obawy. Rosja będzie je podnosić nie tylko w kontekście Ukrainy, ale także Mołdawii i Gruzji. My mówimy: dobrze, możemy omówić zatrzymanie ekspansji NATO przy rosyjskich granicach. To jest ich interes bezpieczeństwa – powiedział emerytowany generał.
Kellogg stwierdził wprost, że przystąpienie Ukrainy do NATO nie jest obecnie rozważane przez administrację Trumpa. Jak dodał, sprzeciw wobec akcesji Ukrainy ma nie tylko Waszyngton – również cztery inne kraje NATO mają być temu przeciwne, choć ich nazw nie podał.
Negocjacje w Stambule i brak reakcji Kremla
Kellogg poinformował, że 2 czerwca w Stambule odbędzie się nowa runda rozmów pokojowych. Obok delegacji ukraińskiej i rosyjskiej mają w nich uczestniczyć także doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego z USA, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii – krajów, które pomagały przygotować ukraińskie 22-punktowe memorandum w trakcie spotkań w Londynie i Paryżu.
– Rosja wciąż nie przedstawiła swojej wersji dokumentu, mimo wcześniejszych zapowiedzi Putina. To poważna przeszkoda w negocjacjach – zaznaczył Kellogg.
Cel rozmów: zawieszenie broni i ochrona cywilów
Wysłannik Trumpa podkreślił, że celem nadchodzących rozmów będzie wypracowanie kompleksowego zawieszenia broni w powietrzu, na lądzie i morzu, a także powstrzymanie ataków na infrastrukturę cywilną.
– To kluczowy krok do dalszych rozmów pokojowych. Jeśli stronom uda się osiągnąć porozumienie o wstrzymaniu ognia i ochronie ludności cywilnej, będzie to milowy krok w kierunku deeskalacji – ocenił Kellogg.
Na podst. Polsat News
Comments (0)