W Niemczech upadł rząd
W Niemczech upadł rząd
Bundestag nie udzielił wotum zaufania kanclerzowi Olafowi Scholzowi, co prowadzi do przedterminowych wyborów w Niemczech.
Teraz to prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier, może zdecydować o rozwiązaniu parlamentu. Wybory do Bundestagu zaplanowano na 23 lutego przyszłego roku.
Podczas poniedziałkowego głosowania 207 posłów opowiedziało się za udzieleniem Scholzowi wotum zaufania, 394 było przeciw, a 116 wstrzymało się od głosu.
Wybory za dwa miesiące
Deutsche Welle przypomina, że Olaf Scholz sam wystąpił o głosowanie nad wotum zaufania, choć miał świadomość, że nie uzyska wymaganej większości. Był to celowy zabieg mający na celu przyspieszenie terminu wyborów, które zgodnie z pierwotnym harmonogramem parlamentarnym miały odbyć się dopiero pod koniec września przyszłego roku.
Koalicja rządowa SPD, Zielonych i FDP utraciła większość w listopadzie, kiedy minister finansów Christian Lindner (FDP) podał się do dymisji.
Jak zauważa Deutsche Welle, jest to już szósty przypadek w powojennej historii Niemiec, gdy urzędujący kanclerz wnosi o głosowanie nad wotum zaufania. W przypadku Scholza jego celem było jednak celowe przegranie, by umożliwić rozwiązanie Bundestagu.
Olaf Scholz ponownie kandydatem SPD na kanclerza
Partia SPD ogłosiła, że Olaf Scholz ponownie będzie jej kandydatem na stanowisko kanclerza. Decyzja ta ma zostać formalnie zatwierdzona podczas partyjnego zjazdu 11 stycznia 2025 roku, co niemieckie media określają jako formalność.
W wyścigu o fotel kanclerza znaleźli się także Friedrich Merz, lider CDU, Robert Habeck, wicekanclerz z partii Zielonych, oraz Alice Weidel, przewodnicząca skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD).
Wyniki sondaży
Ostatnie sondaże wskazują na prowadzenie bloku CDU/CSU, który może liczyć na 32 proc. głosów. Drugie miejsce zajmuje AfD z poparciem na poziomie 18 proc., a trzecie SPD, które osiąga 16 proc. Na partię Zielonych głosować chce 13 proc. respondentów.
Comments (0)