Weekend cudów za nami – Szlachetna Paczka w Chicago
Weekend cudów za nami – Szlachetna Paczka w Chicago
W tym roku po raz pierwszy Szlachetna Paczka niosła pomoc Polakom za oceanem. Szlachetną Paczkę w USA tworzy grupa dwóch liderów i 12 wolontariuszy. Powstały dwa rejony na terenie Chicago: Rejon Polska Szkoła w Lombard i Rejon Jezuici Roscoe.
Wolontariusze w Stanach działają według tych samych standardów jak w Polsce, pozyskują historie rodzin potrzebujących i odwiedzają je w mieszkaniach, rozmawiają na temat ich sytuacji i potrzeb. Również w USA Paczka ma swój „Weekend Cudów”, czyli czas, w którym paczki trafiły do rodzin.
Do projektu włączono 18 rodzin. Dla wielu z nich pomocą było już samo spotkanie z wolontariuszami. Rodziny w Chicago często, oprócz problemów finansowych i bytowych, zmagają się z samotnością. Na obcej ziemi nie mają ani rodziny, ani znajomych, którzy mogliby ich wesprzeć w trudnej sytuacji.
Historie zza oceanu są równie trudne, jak te w Polsce. Możesz zapoznać się z historiami rodzin odwiedzając stronę www.springfoundation.org.
Wśród rodzin do których dotarła SZLACHETNA PACZKA był m.in. samotny ojciec, który wychowuje chorego na autyzm 10-letniego syna, samotna matka wychowująca 12-letniego syna oraz babcia, która zajmuje się trojgiem wnucząt po śmierci ich uzależnionej od narkotyków matki.
Wolontariusze po raz pierwszy spotkali się z rodzinami, aby poznać ich historie. Te spotkania niejednokrotnie były bardzo trudne. Historie rodzin, które zostały włączone do projektu są często bardzo tragiczne. Pięknem tych rodzin jest ich walka o lepsze jutro, o lepszą przyszłość dla ich dzieci – do właśnie takich rodzin trafiła 10 grudnia SZLACHETNA PACZKA.
Wszystkie rodziny znalazły darczyńców w bardzo szybkim tempie. Są nimi osoby polskiego pochodzenia, mieszkające w USA. Jednym z darczyńców został Konsul Generalny w Chicago Pan Piotr Janicki. Razem ze swoimi współpracownikami (jako osoby prywatne) postanowili zostać darczyńcami dla jednej z rodzin.
Weekend cudów po raz pierwszy w Chicago!
W magazynach od rana panował ogromny ruch. Cała ekipa PACZKI w Chicago czuła, że to wyjątkowy dzień. Emocje udzieliły się wszystkim! W Stanach darczyńcy są równie hojni jak w Polsce. Jeden z nich przyniósł aż 35 pudeł! Ledwo upchnęli je w samochodzie, a przecież musiał się zmieścić jeszcze kierowca! Przy tylu paczkach potrzebne jest wsparcie. Na szczęście pojawili się członkowie klubu motocyklowego Eagle Riders, którzy ochoczo pomagali w magazynie. Mieli ręce pełne roboty: przynosili, wynosili, rozwozili.
Spotkania w WEEKEND CUDÓW na długo pozostaną w pamięci wszystkich zaangażowanych. Rodziny niejednokrotnie były w wielkim szoku widząc ilość paczek. Darczyńcy byli bardzo hojni!
„Mamo w końcu mamy odkurzacz, nie płacz już.”
„Tyle tego, można by było jeszcze kogoś obdzielić.”
„Nareszcie będę miała sukienkę, aby ładnie ubrać się do kościoła.”
Wydarzenia tego weekendu na długo pozostaną w pamięci osób, które czynnie uczestniczyły w tym wyjątkowym wydarzeniu.
Wartość przekazanej pomocy w ramach SZLACHETNEJ PACZKI w Chicago przekroczyła $20 tys. Średnia wartość jednej paczki to ponad $1200. Mądra pomoc połączyła ponad 200 osób, głównie Polonii.
JEDEN ZA WSZYSTKICH, WSZYSCY ZA JEDNEGO!