❌
Improvements
Thank you for your feedback!
Error! Please contact site administrator!
Send
Sending...
Tygodnik Program
Pulpit
Ogłoszenia drobne
Katalog firm
Imprezy
Zaloguj przez Clascal
Zarejestruj
×
×
×
Classifieds
Classifieds
  • Classifieds
  • USA
  • November 01, 2015 , 02:04pm

Ameryka na tropie duchów

Ameryka na tropie duchów

Ludzie uważają duchy za przerażające istoty, ale w większości przypadków są one niegroźne – przekonują tropiciele zjawisk paranormalnych.

Arthur Matos miał 11 lat, gdy pewnego dnia zszedł do piwnicy swego domu na Staten Island. Nagle poczuł na swoim ramieniu czyjś dotyk. Był pewien, że to jego brat zaczaił się na niego i znów go zaczepia. Powiedział “spadaj”, nie odwracając głowy i nie przestając myszkować w szafie. Gdy dłoń delikatnie go ścisnęła, potrząsnął ramieniem. W końcu obrócił się, by przepędzić brata. Wtedy zdał sobie sprawę, że cały czas był w piwnicy sam. – To było osobliwe przeżycie – wspomina Matos. – Moje pierwsze i jak dotąd jedyne doświadczenie paranormalne. Ale to wystarczyło, żeby się wciągnąć – zacząłem czytać na ten temat i chciałem dowiedzieć się więcej. Matos jest dziś dyrektorem Eastern Paranormal Investigation Center, grupy poszukiwaczy duchów z siedzibą na Staten Island.
W internecie pojawiło się mnóstwo forów poszukiwaczy duchów oraz stron paranormalnych detektywów. W samym stanie Nowy Jork działa ponad 35 grup prowadzących własne dochodzenia. Są to różne rodzaje badań: łowcy duchów zarówno szukają przejawów paranormalnej aktywności z własnej inicjatywy, jak i sprawdzają domy osób skarżących się na obecność nadprzyrodzonych istot.

William Wilkens, administrator serwisu paranormalsocieties.com, bazy danych grup zajmujących się badaniami paranormalnymi, ujawnia, że figuruje w niej prawie 3100 organizacji z całego kraju. Zainteresowanie mediów tematem poszukiwania duchów przekłada się na coraz większą liczbę grup. Ilekroć wydaje mi się, że więcej już nie powstanie, zgłaszają się kolejne.

Stacey Jones, założycielka grupy Central New York Ghost Hunters, zdradza, że w ciągu tygodnia otrzymuje średnio trzy lub cztery telefony od osób, które rzekomo zobaczyły w swoich domach ducha. Ta liczba się zmniejszyła, ponieważ powstało sporo innych zespołów łowców duchów. Większość owych grup prowadzi dochodzenia bezpłatnie.

Phil Schoenberg, założyciel agencji Ghosts of New York, która organizuje popularne wycieczki, nie kryje swojego stosunku do zjawisk nadprzyrodzonych. – Póki można na nich zarobić, wierzę w nie. W wycieczkach Ghosts of New York udział bierze wielu entuzjastów zjawisk paranormalnych. Tom oraz jego córki Catherine i Lauren przyznają, że na wycieczkę wybrali się dla rozrywki, choć paranormalne zjawiska znają doskonale z autopsji – ich dom jest bowiem nawiedzony.

Jedna z najpopularniejszych nowojorskich historii o duchach wiąże się z dworcową restauracją Campbell Apartment na Grand Central. Według legendy często można zobaczyć tu zjawy dwóch starszych panów siedzących przy barze. Klienci twierdzili też wielokrotnie, że czuli obecność duchów w toalecie restauracji.
Ekipy często kooperują ze sobą. Sasha Haydon, dyrektor grupy G.H.O.S.T. Research z Alaski, współpracuje zwykle z zespołem Investigation of Paranormal in Alaska. – Mamy nieco inne specjalizacje; my zajmujemy się duchami i zjawami, a oni skupiają się raczej na UFO i kryptologii. Dlatego nasza współpraca układa się świetnie.
Liz Milano, koordynatorka Entities Inc., agencji badań paranormalnych, prowadzi szkolenia dla początkujących łowców duchów. – Nie trzeba mieć nadprzyrodzonych zdolności, by być detektywem – podkreśla Milano. – Organizujemy trzymiesięczne kursy, na których uczymy głównie posługiwania się sprzętem niezbędnym w paranormalnych badaniach. Jones stale tłumaczy swoim klientom, że nie powinni się bać duchów.

Większość poszukiwaczy zgadza się, że nieraz dużo trudniejsze od obcowania z samymi duchami są rozmowy ze sceptykami. – Ludzie zwyczajnie się boją. Niektórzy nie chcą wierzyć. My, detektywi, sami musimy patrzeć krytycznie. Zawsze na początku zakładamy i próbujemy udowodnić, że ducha nie ma. Przyjmujemy mnóstwo fałszywych zgłoszeń – słyszane przez ludzi hałasy i obserwowane przez nich zjawiska często dają się wytłumaczyć logicznie – zaznacza Jones. – Jestem otwarta na krytykę. Chciałabym, żeby ktoś dowiódł, że się mylę. Nie chcę zajmować się czymś, co nie ma sensu – mówi Jones.

Comments (0)

Click here to cancel reply

Tygodnik Program – Polish weekly in Chicago

  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Chicago
  • Felietony
  • Gotowanie
  • Podróże
  • Zdrowie
  • Życie Polonii
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
  • Ogłoszenia Chicago
  • O nas
  • Terms
  • Kontakt
  • Advertising
  • Reklama
  • Simple Promotion
This website uses the Software4publishers.com system. Are you a publisher? Get news website from Software4publishers.com
Please write the reason why you are reporting this page:
Send
Sending...
Please register on Clascal system to message this user
Register