Chicagowska fasolka
Chicagowska fasolka
Jeżeli zapytamy przeciętnego Chicagowianina, gdzie znajduje się Cloud Gate będzie miał z tym niemały problem. Jednak kiedy użyjemy popularnej nazwy The Bean czyli fasolka, nikt nie będzie miał kłopotu ze zlokalizowaniem tej popularnej atrakcji naszego śródmiejskiego Parku Millenijnego. …chicagowska fasolka…
Zacznijmy od tego, że autorem rzeźby jest Brytyjczyk urodzony w Bombaju, w Indiach Anish Kapoor, który od lat 90. zaczął pracować ze stalą nierdzewną (nieutleniającą się), w powierzchni której możemy przeglądać się niczym w lustrze. Inspiracją, jak sam mówił, dla tejże konstrukcji była rtęć, metal, który w warunkach normalnych występuje w postaci płynnej. Dzięki temu oraz specjalnej technice polerowania na powierzchni fasolki możemy zobaczyć odbicie chicagowskiego nieba i pobliskich wieżowców. Jeżeli chodzi o jej rozmiary to jest to 10 m x 13 m x 20 m, waga natomiast to 110 ton.
A jak to się stało, że Kapoor został autorem tej oryginalnej rzeźby? Otóż wygrał konkurs. Rzeźba miała być atrakcją ceremonii otwarcia Parku Millenijnego w 2004 roku, jednak prace konstrukcyjne przeciągnęły się. Cała instalacja była brana pod lupę, gdyż pojawiły się głosy, że jest to niemożliwe i dlatego pokazano wtedy tylko częściową konstrukcję. Wielkie, formalne odsłonięcie przy dźwiękach „Fanfare for Cloud Gate” w wykonaniu chicagowskich jazzmenów, nastąpiło dopiero 15 maja 200 6 roku. I jak łatwo policzyć w tym roku świętowaliśmy 10-lecie fasolki. A komu zawdzięczamy popularną nazwę The Bean? Oczywiście dziennikarzom i wizytującym, dla nich nie było wątpliwości, że tak powinna się nazywać. Niezbyt zadowolony z tego był konstruktor, który określił ją jako „totalnie głupią”, ale było już za późno nazwa fasolka przylgnęła do jego dzieła na stałe, a na pocieszenie pozostała mu sława (jest to jego najbardziej znana konstrukcja).
Przejdźmy jeszcze do kosztów. Początkowo zakładano, że konstrukcja będzie kosztować $6 milionów, jednak ostatecznie rachunek zamknięto kwotą $23 milionów (cały rachunek został pokryty bez udziału funduszy publicznych, wykorzystano tylko datki indywidualne lub grupowe). Według zapewnień Kapoora jego dzieło ma przetrwać 1000 lat!
A jak czyści się fasolkę? Do wysokości około 6 stóp (1 m 80 cm) czyści się ją ręcznie płynem (Windex) dwa razy w ciągu dnia, natomiast cała rzeźba jest czyszczona dwa razy do roku przy użyciu 40 galonów detergentu (Tide). W 2009 roku podczas przeglądu zauważono dwa imiona wyryte na jej północnej powierzchni, usuwaniem ich zajęła się ta sama firma, która była odpowiedzialna za polerowanie.
Ale nasza fasolka jest nie tylko obowiązkowym i popularnym miejscem wycieczek mieszkańców miasta oraz turystów, jest także obecna w popkulturze. Zacznijmy może od filmów. „The Break Up” z 2006 roku był pierwszym filmem wykorzystującym popularną rzeźbę, kolejnym był fantastyczny „Source Code”, w którym jej kształt stał się również metaforą dla tematu filmu, w „The Vow” główni bohaterowie całują się w jej tle. Także seria „Transformers” nie omieszkała umieścić plenerów z fasolką. Nawet bollywoodzki hit „Dhoom 3”, który kręcono w naszym mieście przeniósł swoją akcję pod śródmiejską rzeźbę. Kino niszowe i niezależne również sięga po tą lokalizację, „Nights and Weekends”, Pochodzący z naszego miasta muzyk Kanye West wykorzystał jej wizerunek w teledysku „Homecoming”, zaś w grze „Watch Dogs” użyto zmodyfikowanej reprodukcji The Bean.
IB
Comments (0)