Porady Dady – w Ameryce nie da się żyć
Porady Dady – w Ameryce nie da się żyć
Po wizycie w Polsce zmieniło się wszystko. Wiele osób mówi, że tam się nie da żyć, a ja chcę wracać. Zrobiłam rozeznanie i znalazłabym pracę w swoim zawodzie i to dość dobrze płatną…
Dzieci mogłyby studiować na dobrych uczelniach i w sumie nie uważają to za głupi pomysł. Przynajmniej nie zostałyby po studiach z tysięcznymi długami. Jedynym przeciwnikiem jest mój mąż – zakochany w Ameryce po uszy, mimo, że za wiele tu nie osiągnął. Każda rozmowa kończy się kłótnią. Nawet pojawił się pomysł rozwodu – skoro żadne z nas nie potrafi ustąpić. Czy powinnam zostawić męża i zacząć budować swoje życie w Polsce?
Jola
Z tego co piszesz to jesteś osobą koło 40. a to czas, w którym wiele osób dokonuje jakiś zmian w swoim życiu oraz czas kiedy dochodzi do rozwodów w wielu związkach. Dzieci wydoroślały, zaczynają studia a wy zostaliście sami sobie i wtedy okazuje się, że różnice między wami to prawie przepaść. Nie uważam, aby rozwiązanie większość ma rację lub my przeciwko tobie miało sens. Postaraj się raczej pokazać mężowi pozytywne strony waszej przeprowadzki, postarajcie się wspólnie poszukać zatrudnienia dla niego. Jeżeli to nie poskutkuje być może przyczyny jego niechęci są inne strach przed nowym, niechęć do zmian lub zwykłe wygodnictwo. Podejmując decyzję postaraj się zdefiniować przyczynę jego oporu.
Dada
Szukasz szczerej odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie? Nie masz kogo zapytać? Porady Dady są odpowiedzią na Twoje problemy. Tu dowiesz się prawdy!
Kolumna Porady Dady nie jest prowadzona przez licencjonowanych lekarzy/psychoterapeutów. W kolumnie tej znajdziesz osobistą refleksję czy też poradę na dręczące cię pytania. To tak jakbyś siedział/a z przyjaciółką/elem na kanapie przy kawie czy piwie…
Comments (0)