Prezydent Biden proponuje zawieszenie podatku od paliw
Prezydent Biden proponuje zawieszenie podatku od paliw
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy ceny paliw w USA wzrosły o ponad 65 procent. Rok temu galon benzyny kosztował tu średnio 3 dolary, obecnie prawie 5 dolarów. By złagodzić skutki wzrostu cen prezydent Joe Biden zaproponował zawieszenie na 90 dni podatku federalnego na paliwa.
Prezydent Biden wezwał Kongres do zawieszenia na 90 dni akcyzy w wysokości 18 centów od galonu benzyny i 24 centów od galonu oleju napędowego, a także do zawieszenia podatków stanowych, które mogą obniżyć cenę benzyny średnio o dodatkowe 30 centów. Obecnie średnia cena benzyny wynosi 4,95 dol. za galon, a w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy w historii przebiła poziom $5.
“W pełni rozumiem, że wakacje podatkowe same nie rozwiążą problemu, ale mogą dać rodzinom trochę ulgi i oddechu, podczas gdy pracujemy nad rozwiązaniami długoterminowymi” – podkreślił prezydent.
Biden zaapelował także do koncernów naftowych, by nie zachowywały dla siebie oszczędności z tytułu ulgi podatkowej. Wezwał je, by obniżyły ceny na stacjach proporcjonalnie do ostatnich spadków cen ropy naftowej. Biden zauważył też, że choć wydobycie ropy naftowej w USA jest na historycznie wysokim poziomie, firmy rafinują mniej surowca, i wyraził oczekiwanie, że firmy przedstawią “sensowne pomysły”, by rozwiązać ten problem.
Prezydent USA tłumaczył, że wysokie ceny paliw są przede wszystkim skutkiem rosyjskiej agresji na Ukrainę. „Uprzedzałem, że wsparcie Ukrainy podczas największej agresji w Europie od czasów II wojny światowej, obrona wolności i demokracji będą wiązać się z kosztami dla Amerykanów i dla reszty wolnego świata” – tłumaczył prezydent USA. Joe Biden argumentował, że brak reakcji na wojnę Putina wiązałoby się z jeszcze większymi kosztami.
Comments (0)